Przegląd najważniejszych wydarzeń
- Pojawienie się Elona Muska w Iron Man 2 było nieoczekiwane, biorąc pod uwagę jego polaryzującą reputację i obecne kontrowersje.
- Występ Matta Damona w roli aktora Lokiego w Thor: Ragnarok był przezabawny i pasował do ogólnego, głupkowatego tonu filmu.
- Pojawienie się Megan Thee Stallion w She-Hulk było dziwaczne i spowodowało skargi, ale zwiększyło ogólną głupotę serialu.
Od swojego powstania w 2008 roku Marvel Cinematic Universe (MCU) obejmuje niezliczoną liczbę postaci w różnych filmach i programach. Oczywiście wiele z tych postaci pojawiło się w formie małych, krótkich występów; aha, kamee. Występy stały się jedną z najbardziej oczekiwanych części każdego projektu Marvela. Niezależnie od tego, czy jest to Nick Fury w Iron Man, Thanos w Avengers, czy Matt Murdock w Spider-Man: No Way Home, kamee zwykle zapadają w pamięć.
Fani mogą spędzić lata, spekulując na temat zaangażowanych postaci, a także tego, co to oznacza dla przyszłych projektów MCU. Dla niektórych jest to zrozumiałe, ale co z dziwnymi scenami? Do tej pory w MCU pojawiło się kilka dziwnych epizodów. Mogą być dziwne, ponieważ są nieoczekiwane, odstają od reszty filmu/programu lub po prostu dziwaczne.
8 Elon Musk (w tej roli sam) – Iron Man 2
Na dobre i na złe, Elon Musk to jedno z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk w dzisiejszym świecie. Niezależnie od tego, czy był założycielem i nadal pracował w SpaceX , dyrektorem generalnym Tesli, czy właścicielem X Corp., odegrał znaczącą rolę w niektórych z najważniejszych współczesnych osiągnięć technologicznych. Ale czy wiesz, że pojawił się w Iron Man 2?
Musk pojawia się na krótko podczas imprezy poprzedzającej Historyczne Grand Prix Monako. Musk wchodzi w interakcję z Tonym Starkiem, który komplementuje Muska i idzie dalej. Chociaż nie jest to najbardziej przełomowa scena, była nieoczekiwana, biorąc pod uwagę polaryzującą reputację Muska. Z pewnością można to odzwierciedlić teraz, 13 lat później, jako jeszcze bardziej dziwaczne, gdy Musk stale pojawia się w wiadomościach w związku z jego rzekomym niewłaściwym obchodzeniem się z platformą Twitter i innymi działaniami.
7 Aktor Loki (w tej roli Matt Damon) – Thor: Ragnarok
Thor: Ragnarok miał zapadającą w pamięć sekwencję aktorów odtwarzających wydarzenia z poprzedniego filmu, Mroczny świat, w sztuce na Asgardzie. W sekwencji pojawiło się kilka fajnych epizodów, na przykład brat Chrisa Hemswortha, Luke w roli Thora i Sam Neill w roli Odyna, a przynajmniej aktorzy grający Asgardczyków. Ale najbardziej nieoczekiwanym był z pewnością A-lister, który wcielił się w aktora Lokiego – Matta Damona.
Damon to jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów Hollywood i jeden z niewielu, którzy nie wystąpili w roli głównej w filmie komiksowym. Chociaż nie przyjął znaczącej roli (i prawdopodobnie nie zrobi tego w tym tempie), zrobił miejsce na kilka zabawnych epizodów. W Ragnarok Damon gra aktora Lokiego, odtwarzając „śmierć” boga psot z Mrocznego Świata. To była zabawna scena, która idealnie pasowała do klimatu filmu. Oprócz ponownego wcielenia się w rolę w Thor: Miłość i Piorun , Damon pojawił się także w Deadpool 2, grając wieśniaka i będąc ledwo rozpoznawalnym.
6 Megan Thee Stallion (w tej roli sama) – She-Hulk: adwokat
She-Hulk: Attorney at Law miała wiele niezapomnianych występów gościnnych, od Daredevila, przez Hulka, po Wonga. Ponieważ serial skupia się na dramacie/komedii sądowej i nieustannie burzy czwartą ścianę, serial pozostawił mnóstwo miejsca na zabawne epizody. Ale najdziwniejszym epizodem byłaby występ supergwiazdy hip-hopu Megan Thee Stallion.
W odcinku „The People vs. Emil Blonsky” Jennifer Walters zajmuje się sprawą związaną z Lekkim Elfem podszywającym się pod Megan Thee Stallion. W miarę rozwoju sprawy pojawia się prawdziwy Ogier i sprawa zostaje zamknięta. Odcinek kończy się sceną w połowie napisów końcowych, w której Walters przyjmuje Stalliona jako klienta, po czym obaj tańczą i twerkują. To była zaskakująca scena, która wywołała wiele skarg, a epizod jako całość był zdecydowanie dziwaczny – nawet jeśli pasował do ogólnego głupkowatego tonu serialu.
5 Aktorka Hela (w tej roli Melissa McCarthy) – Thor: Miłość i grzmot
Biorąc pod uwagę, jak dobrze przyjęta została sekwencja gry Thor: Ragnarok, sensowne jest ponowne rozważenie tej koncepcji w jej kontynuacji, Miłość i grzmot. Tym razem film odtwarza wydarzenia z Ragnaroka. Widzi powrót Luke’a Hemswortha, Matta Damona i Sama Neilla w swoich rolach aktorów Thora, Lokiego i Odyna. Jednak kontynuacja wprowadza zupełnie nową postać: aktorkę Helę, graną przez Melissę McCarthy.
Odtwarzając pierwsze spotkanie Heli z bratem z Ragnarok, występ McCarthy’ego pasuje do klimatu tej sceny (i filmu) jak T. Cała sekwencja była głupkowata, przesadzona i po prostu przezabawna. Chociaż Miłość i grzmot prawdopodobnie blednie w porównaniu do swojej poprzedniczki , ta scena z pewnością była punktem kulminacyjnym, a nieoczekiwana rola McCarthy’ego sprawia, że jest ona jeszcze bardziej zapadająca w pamięć.
4 David Hasselhoff (w tej roli sam) – Strażnicy Galaktyki vol. 2
Wracając do świata Strażników Galaktyki, scenarzysta i reżyser James Gunn włączył do swojej trylogii wiele niezapomnianych epizodów. Tom. 2 ma kilka bardzo godnych uwagi, od Sylvestra Stallone po Miley Cyrus. Jednak ten, który jest prawdopodobnie „najdziwniejszy”, to także ten, który idealnie pasuje tematycznie do Petera Quilla.
Podczas ujawnienia przez Ego swojej prawdziwej natury, nagle na krótką chwilę zmienia się w ukochanego aktora Davida Hasselhoffa, po czym wraca do swojej głównej formy. Zauważył, że starał się dopasować formę, która najlepiej pasowała do Quilla, a biorąc pod uwagę, że Quill ubóstwia gwiazdy lat 80., takie jak Hasselhoff , ma to sens. Było to zdecydowanie dziwne w tym sensie, że nieoczekiwane, ale było wielką niespodzianką.
3 Ralph Bohner (w tej roli Evan Peters) – WandaVision
Ten nieco rozciąga definicję epizodu, ponieważ postać ta pojawiła się w kilku scenach i odcinkach. Ale jeśli chodzi o dziwne gościnne występy w MCU, ten wygrywa. W pierwszej serii Marvela na Disney+ pojawiło się kilka niezapomnianych gościnnych występów, z których najbardziej godnym uwagi (na dobre i na złe) był Evan Peters, który grał „Quicksilvera”, zanim okazało się, że jest to aktor imieniem Ralph Bohner .
Kiedy pojawił się po raz pierwszy, było to ekscytujące nawiązanie do roli Petersa jako Petera Maximoffa w filmach X-Men. Tak naprawdę, wraz z rozpoczęciem Sagi Multiverse, fani myśleli, że to pierwsza oznaka zderzenia wszechświatów. Niestety, nie było to nic innego jak schludne jajko wielkanocne nawiązujące do jego przeszłej roli. To było fajne, ale zdecydowanie bardzo głupi występ gościnny.
2 Starfox (w tej roli Harry Styles) – Eternals
Eternals pozostaje jak dotąd jednym z bardziej polaryzujących filmów MCU, spotykając się z mieszanym przyjęciem ze względu na dekonstrukcyjne podejście do gatunku superbohaterów. Choć film zarobił sporo w kasie – ponad 400 milionów dolarów na całym świecie – nie ogłoszono żadnych sequeli ani przyszłych części z udziałem tych bohaterów. Ale jak zwykle film zawierał kilka scen w połowie i po napisach, które zapowiadały przyszłość.
Jedna ze scen przedstawiała brata Thanosa, Erosa/Starfoxa, granego przez supergwiazdę Harry’ego Stylesa. Od czasu rozwiązania One Direction Styles może pochwalić się niezwykle udaną karierą muzyczną, zaczął także występować w filmach. Oczywiście Marvel Studios by na tym skorzystało. Biorąc pod uwagę status Stylesa na liście A, z pewnością miłą niespodzianką było zobaczenie go w Eternals, zwłaszcza w roli brata Thanosa. Będzie tylko dziwniej, jeśli już nigdy się nie pojawi.
1 Peter Parker (w tej roli Max Favreau) – Iron Man 2
Wracając do Iron Mana 2, mamy epizod, który miał miejsce dopiero wiele lat po fakcie. Zanim seria Spider-Man została ponownie uruchomiona (dwukrotnie) i zintegrowana z MCU, Iron Man 2 z 2010 roku przedstawiał młodego chłopca w masce Iron Mana, uratowanego przez Armored Avenger. Chłopak, grany przez syna Jona Favreau, Maxa, niemal został zaatakowany przez jeden z dronów Justina Hammera, ale wkroczył prawdziwy Iron Man i zainterweniował. W tamtym czasie był to po prostu bezimienny chłopiec, ale wydaje się, że zostało to zmienione.
Wraz z dołączeniem Spider-Mana Toma Hollanda do MCU aktor (wraz z reżyserem Jonem Wattsem) wskazali, że ta scena została przerobiona, a Iron Man 2 był prawdziwym wprowadzeniem Petera Parkera do MCU na kilka lat przed Kapitanem Ameryką: Wojna bohaterów. To interesujący pomysł, biorąc pod uwagę bliskie powiązania Parkera z Tonym Starkiem w MCU. Ta scena od samego początku ustanowiła ich więź. Było to z pewnością nieoczekiwane, ponieważ w tamtym czasie nikomu nawet nie przyszło do głowy, że Holland’s Spider-Man. Ale jest to miła niespodzianka.
Dodaj komentarz