„Co ja zrobiłem”: społeczność Destiny 2 kwestionuje przejrzystość Bungie w odniesieniu do ostatnich fal banów 

„Co ja zrobiłem”: społeczność Destiny 2 kwestionuje przejrzystość Bungie w odniesieniu do ostatnich fal banów 

Relacje między społecznością Destiny 2 a Bungie wydają się pogarszać każdego dnia. Większość graczy uważa, że ​​nie otrzymuje odpowiednich odpowiedzi od firmy, pomimo otrzymywania kilku kodów błędów dziennie i niezadowalających aktualizacji piaskownicy. Aby dolać oliwy do ognia, w ostatnim czasie miało miejsce wiele fal zakazów, a kilka zostało zniesionych bez powiadomienia.

Kontrowersje dotyczące „fałszywych oskarżeń o ban” wywodzą się z wpisu na Twitterze faldo, znanego jako jeden z czołowych speedrunnerów w społeczności. Post z 27 czerwca brzmiał: „Co zrobiłem”, a po nim pojawił się zrzut ekranu komunikatu o zakazie w grze. Kilku twórców treści stanęło później w obronie faldo, twierdząc, że był legalnym graczem.

Wszystko zaczęło mieć mniej sensu, gdy 29 czerwca faldo zostało odblokowane bez żadnych e-maili ani powiadomień od Bungie.

Ogromne zamieszanie związane z dziwacznym zniesieniem banów przez Bungie w Destiny 2 bez powiadomienia

Zakazywanie wybitnym twórcom treści nie jest rzadkością w przypadku Bungie, biorąc pod uwagę, jak dwa lata temu firma postawiła stały młotek na BakenGangsta . Jednak zakaz faldo i kilku innych członków społeczności został zgłoszony jako fałszywy.

Inaczej niż wcześniej, Bungie nie potwierdziło żadnych raportów, z wyjątkiem następującego postu:

Jak wspomniano, zakaz Faldo został zniesiony kilka godzin później, pozostawiając wielu graczy zastanawiających się, dlaczego nie było żadnego dalszego powiadomienia. Kilku twórców treści również wkroczyło w tę sytuację, pytając, dlaczego większość PvP jest nadal zanieczyszczona przez hakerów pomimo ostatnich fal zakazów .

https://twitter.com/waldood/status/1674229648367013888

Oszuści w Destiny 2 PvP stanowią problem od bardzo dawna, tym bardziej, że podstawowy tytuł został udostępniony za darmo na Steamie podczas rozszerzenia Shadowkeep . Dlatego większość zakazów, które miały miejsce, okazała się w 100% prawdziwa, ponieważ Bungie zawsze szybko reagowała na sytuacje i zgłoszenia.

Znany YouTuber Destiny 2, Skarrow9, przyszedł i poręczył za faldo, stwierdzając, co następuje:

„Mnóstwo ludzi, w tym ja, doceniłoby drugie spojrzenie na ten zakaz. Wielu dobrych ludzi ręczyło za niego i nigdy nie miałem powodu, by wątpić w Faldo lub w nasze towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych”.

Jeśli ktoś, kto nie jest dobrze znany w społeczności, zostanie fałszywie zbanowany przez Bungie, jedynym „rozwiązaniem” dostarczonym przez firmę w tym przypadku jest złożenie wniosku na jej oficjalnej stronie internetowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *