One Piece: Gdzie byliby Piraci Słomianego Kapelusza bez Luffy’ego, odkryto

One Piece: Gdzie byliby Piraci Słomianego Kapelusza bez Luffy’ego, odkryto

Jednym z najciekawszych aspektów oryginalnej mangi One Piece autorstwa Eiichiro Ody jest wzajemna relacja głównej obsady. Ogólnie więź Słomkowych jest niesamowicie wciągająca, ale podział grupy na określone relacje i analiza tych relacji jest szczególnie intrygująca.

Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku relacji jeden na jeden, które główny bohater One Piece, Monkey D. Luffy, utrzymuje z każdym członkiem swojej załogi. Ogólnie rzecz biorąc, Luffy wpływa na lepsze życie każdego członka swojej załogi, zarówno przed, jak i po dołączeniu do jego pirackiej załogi.

Podczas gdy Luffy niewątpliwie poprawił życie większości członków swojej załogi, intrygujące jest myślenie o tym, co by się stało, gdyby nie był w stanie pomóc im lub ich bliskim. Podobnie, biorąc pod uwagę stan życia członków załogi Słomkowego Kapelusza, gdyby nigdy nie spotkali Luffy’ego, jest to niesamowicie smutna i dla niektórych wstrząsająca myśl.

Życie ekipy Słomkowego Kapelusza One Piece bez Luffy’ego niewątpliwie dowodzi wartości jego obecności

Żoro

Odpowiednio, ten artykuł rozpocznie się od pierwszego Słomkowego Kapelusza z przyszłości , którego Luffy spotyka w swojej podróży po tytułowy skarb One Piece. To nikt inny jak Roronoa Zoro, którego Luffy spotyka na Shell Island w East Blue. Kiedy Luffy po raz pierwszy znajduje Zoro, jest przetrzymywany w niewoli przez kapitana piechoty morskiej Axe-Hand Morgana za zabicie wilka-domka syna Morgana, Helmeppo.

Dzięki Luffy’emu Zoro zostaje ostatecznie uwolniony. Jednak prawdopodobnie nie byłoby tak, gdyby nie pojawił się Luffy. Nikt inny na Shell Island, poza dziewczyną o imieniu Rika, która dawała mu jedzenie, nie pomógłby Zoro w ucieczce, a nawet przetrwaniu pojmanego.

Najprawdopodobniej Zoro zostałby stracony lub zamknięty w więzieniu. Chociaż jest możliwe, że mógł zostać żołnierzem piechoty morskiej, wydaje się mało prawdopodobne, aby zostało to zaoferowane i zaakceptowane przez Zoro.

Usopp

Następnym Słomkowym Kapeluszem, który oficjalnie iw pełni dołączył do ekipy w One Piece, jest Usopp, którego Luffy spotyka w Syrup Village . Tutaj Luffy jest w stanie pomóc Usoppowi uratować dzień przed kapitanem Kuro, który planował zabić Kayę i odebrać jej fortunę. Podczas gdy Kuro początkowo zamierzał robić wszystko po cichu, ostatecznie zdecydował się zarówno na splądrowanie okolicy, jak i ucieczkę z bogactwem Kayi.

Gdyby nie było Luffy’ego, Usopp prawie na pewno by zginął, podobnie jak inni mieszkańcy Syrup Village. Gdy Usopp był postrzegany jako kłamca, jego ostrzeżenie o zbliżających się piratach nie zostałoby wysłuchane, a Kuro i jego załoga otrzymaliby swobodę inwazji na miasto. Na szczęście tak nie było, a zamiast tego jest to ponury scenariusz „co by było, gdyby”.

Sanji

Sanji dołączył do głównej pirackiej załogi One Piece po Usoppie, porzucając swoje życie w morskiej restauracji Baratie i mentora Red-Leg Zeffa, aby szukać oceanu All Blue. Jednak wcześniej Sanji i Zeff zostali zmuszeni do rozprawienia się z Donem Kriegiem i jego załogą, których Luffy odegrał kluczową rolę w pokonaniu.

To powiedziawszy, możliwe, że Mihawk również pokonałby Dona Kriega i uratował dzień, ale jest to dość mało prawdopodobne. Nawet gdyby tak się stało, ojciec Sanjiego w końcu przyszedłby po niego, aby poślubił Charlotte Pudding, jak widać w ustawieniu do łuku Whole Cake Island.

W rezultacie życie Sanjiego bez Luffy’ego zakończyłoby się śmiercią w taki czy inny sposób, albo z rąk Dona Kriega, albo z rąk Piratów Big Mom.

Nami była następną, która oficjalnie dołączyła do załogi, udając tylko jednego z lojalnych przyjaciół Luffy’ego do tego momentu w One Piece. W trakcie jej dołączania do załogi, Luffy z powodzeniem pokonał Ryboludzi Arlonga i wyzwolił Wioskę Cocoyashi z jego szponów. To pozwoliło Nami ponownie zacząć gonić za swoim marzeniem, zamiast kontynuować pracę nad odkupieniem wioski od Arlonga.

Nami

https://twitter.com/ArchsageTweets/status/1658666283070521345

Gdyby Luffy nie spotkał Nami i nie wyzwolił wioski Cocoyasi, prawdopodobnie nadal trudziłaby się, próbując zebrać pieniądze na odkupienie wioski od Arlonga. Jak widać w łuku, Arlong najwyraźniej zawsze zamierzał ją sabotować, gdy zbliżała się do wyceny 100 milionów Beri.

Biorąc pod uwagę miłość i lojalność Nami do jej matki Bellemere, siostry Nojiko i innych obywateli, prawdopodobnie nie uciekłaby ani nie odebrałaby sobie życia, aby uniknąć obowiązku.

Choppera, Nico Robina i innych

https://twitter.com/anevilna/status/1650626946844303360

Podczas gdy życie wszystkich członków załogi East Blue jest dość łatwe do przeanalizowania w scenariuszu „co by było, gdyby nigdy nie spotkali Luffy’ego”, z innymi członkami załogi jest to nieco trudniejsze.

Weźmy Tony’ego Choppera z One Piece , który dołączył do Luffy’ego i jego załogi dopiero po tym, jak ich spotkał, nauczył się, jak zdobywać przyjaciół i zdał sobie sprawę, że piractwo jest jego powołaniem.

Gdyby Chopper nie spotkał Luffy’ego, smutna, surowa rzeczywistość jest taka, że ​​prawdopodobnie nadal byłby smutnym, samotnym reniferem, który mieszkał z dr Kurehą przez cały dzień i nie rozmawiał z nikim innym. Podczas gdy on i pozostali mogli wymyślić sposób na pokonanie Wapola bez pomocy Luffy’ego, ból w sercu Choppera prawdopodobnie nadal nie zostałby naprawiony. Jest to szczególnie prawdziwe, gdy weźmie się pod uwagę, że słowa Luffy’ego o fladze dr Hiriluka (adopcyjnego ojca Choppera) były głównym czynnikiem w leczeniu Choppera.

Nico Robin z One Piece również podzieliłby podobny los, a Luffy uratował życie Robin, kiedy spotkali się po raz pierwszy, a później nauczył ją, że może zarówno żyć, jak i chcieć żyć. Gdyby nigdy nie spotkała Luffy’ego i reszty załogi, Robin przynajmniej nadal uważałaby, że samo jej istnienie jest przestępstwem ze względu na jej pochodzenie z Oharan.

Co więcej, albo byłaby martwa, albo nadal pracowała pod Crocodile. Chociaż to drugie może wydawać się lepsze, z perspektywy czasu mówi inaczej, widząc, jak bardzo jest szczęśliwa ze Słomkowymi i podobnie, jak wyraźnie była nieszczęśliwa z Krokodylem. W najgorszym razie byłaby martwa, ale szczerze mówiąc, nie ma żadnego możliwego scenariusza życia Robin bez Luffy’ego, a to znacząca poprawa.

Franky z One Piece to kolejny szczególnie interesujący przypadek, ponieważ wszystko, co Luffy i Słomkowi zrobili, było zapewnieniem mu sposobu na zamknięcie zarówno jego przeszłości, jak i członków jego rodziny, którzy przeżyli. Biorąc to pod uwagę, Franky z pewnością był w niebezpieczeństwie śmierci, niezależnie od interwencji Słomkowych.

W rezultacie najlepszym scenariuszem Franky’ego jest utrzymanie życia, które prowadził w ukryciu, a najgorszym scenariuszem jest śmierć z rąk CP9 za ukrycie planów Plutona.

Podobnie, Brook nie był bezpośrednio zagrożony, kiedy Luffy i spółka spotkali go po raz pierwszy. Był ograniczony do Trójkąta Floriańskiego i musiał za wszelką cenę unikać światła słonecznego, ale na co dzień żył bez żadnego bezpośredniego zagrożenia. Jednak spotkanie Luffy’ego i Słomkowych dało mu prawdziwe emocjonalne zamknięcie, którego bardzo potrzebował.

Spotykając Słomianych Kapeluszy, Brook był w stanie znaleźć powód do ponownego życia i chęć ponownego rozwoju na całym świecie. Chociaż zawsze był wierny i wspierał marzenie Luffy’ego o znalezieniu One Piece, teraz miał też własny powód, by odbyć tę podróż.

Gdyby tak nie było, Brook byłby zadowolony z samego przetrwania, nieustannie próbując odzyskać swój cień, ale za każdym razem ponosząc porażkę.

Ostatni, ale z pewnością nie mniej ważny, Jinbe prawdopodobnie ma najbardziej definitywne życie bez Luffy’ego spośród wszystkich Słomkowych Kapeluszy One Piece. Oznacza to, że życie Jinbe wyglądałoby tak samo do chwili, gdy został wtrącony do więzienia za odmowę walki z Białobrodym. Tylko tutaj wpływ Luffy’ego zmienia życie Jinbe na lepsze, dzięki jego decyzji o włamaniu się do Impel Down.

Gdyby Luffy zdecydował się nie włamywać do Impel Down , Jinbe prawdopodobnie siedziałby w więzieniu do końca życia. Biorąc pod uwagę jego historię piractwa, status byłego Shichibukai, który wystąpił przeciwko Światowemu Rządowi, oraz jego uwięzienie na tajnym szóstym poziomie Impel Down, jest bardziej prawdopodobne, że spędzi życie w więzieniu, jeśli nie zostanie stracony za swoje zbrodnie.

Podsumowując

Jak widać, Luffy zmienił na lepsze życie każdego Słomkowego Kapelusza, którego spotkał w serii One Piece. Chociaż nie dotyczy to wszystkich postaci z serii, jest to niewątpliwie uniwersalny fakt dla tych, których nazywa swoimi przyjaciółmi.

Pamiętaj, aby być na bieżąco ze wszystkimi wiadomościami z anime , mangi, filmów i akcji na żywo One Piece w miarę postępów w 2023 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *