Nieautoryzowany błąd GraphQL: 3 sposoby, aby go naprawić

graphql nieautoryzowany błąd

Niedawno na Facebooku pojawił się nieautoryzowany błąd GraphQL, który uniemożliwi korzystanie z niego w przeglądarce.

Jest to poważny problem, zwłaszcza jeśli używasz Facebooka do utrzymywania kontaktu ze znajomymi, ale w dzisiejszym poradniku pokażemy Ci kilka rozwiązań, które mogą Ci pomóc.

Co to jest nieautoryzowany błąd 401 w GraphQL?

  • Jest to błąd kodowania, który pojawia się, jeśli użytkownicy nie mają niezbędnych uprawnień dostępu do API GraphQL.
  • Jeśli widzisz ten błąd na Facebooku, powinieneś wiedzieć, że jest to problem po stronie serwera, a nie spowodowany przez Twój komputer.

Jak naprawić nieautoryzowany błąd w GraphQL?

1. Użyj adresu URL Facebook Messenger

  1. Otwórz przeglądarkę.
  2. Przejdź do aplikacji Facebook Me w przeglądarce.
  3. Sprawdź, czy problem nadal występuje.

2. Skorzystaj z Messengera w swoim telefonie

  1. Pobierz Facebook Messenger na swój telefon.
  2. Po zainstalowaniu aplikacji uruchom ją.
  3. Zaloguj się i nie powinieneś widzieć żadnych błędów.

3. Użyj aplikacji Messenger ze sklepu Microsoft Store

  1. Naciśnij Windowsklawisz + Si wejdź do sklepu. Z listy wyników wybierz Microsoft Store .
  2. Wyszukaj komunikator i wybierz Messenger z listy wyników.
  3. Kliknij przycisk Instaluj i poczekaj, aż się zainstaluje.
  4. Po zainstalowaniu uruchom go i sprawdź, czy problem nadal występuje.

Błąd nieautoryzowanego dostępu GraphQL na Facebooku uniemożliwi korzystanie z funkcji czatu, a jedynym sposobem na obejście tego problemu jest zastosowanie jednego z tych obejść.

Twórcy są świadomi tego problemu i prawdopodobnie już nad nim pracują. Nie jest to pierwszy przypadek wystąpienia tego typu błędów. Błąd podczas wykonywania zapytania na Facebooku omówiliśmy w osobnym przewodniku.

W przeszłości zgłaszano podobne błędy, np. błąd załadowania danych odpowiedzi w przeglądarce Chrome i wystąpił błąd podczas próby żądania proxy .

Czy znalazłeś skuteczniejszy sposób rozwiązania tego problemu? Jeśli tak, nie wahaj się podzielić z nami tym w sekcji komentarzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *