Legenda Korry: Czy Aang był złym ojcem?

Przegląd najważniejszych wydarzeń

  • Legend of Korra rozwinęła historię i świat The Last Airbender, a fani docenili postęp technologii i eksplorację polityki.
  • Jednak niektórzy fani byli rozczarowani zmianami wprowadzonymi w postaciach z oryginalnej serii, takich jak Sokka, Suki i Azula, które zostały porzucone bez większych wyjaśnień.
  • Jedną z najbardziej kontrowersyjnych zmian było uczynienie Aanga niezbyt gwiazdorskim ojcem, faworyzowanie jego syna Tenzina i nadwyrężenie jego relacji z innymi dziećmi, Bumi i Kyą.

Legenda Korry rozwinęła historię Avatar: Ostatni Władca Wiatru na wiele sposobów, przy czym niektórym się to udało, a innym nie. Fani ogólnie docenili postęp technologii w epoce Aanga, ekspansję Białego Lotosu i głębszą eksplorację polityki świata Ostatniego Władcy Wiatru.

Mniej lubiane zmiany dotyczyły postaci, które po raz pierwszy pojawiły się w Ostatnim Władcy Wiatru. Niektórzy, jak Sokka, Suki i Azula, zostali bezceremonialnie porzuceni, z niewielką lub żadną uwagą na to, co przydarzyło się im pomiędzy dwiema seriami. Być może jednak najbardziej kontrowersyjna zmiana dotyczyła Aanga, któremu oczywiście poświęcono sporo uwagi w kontynuacji serii. Okazało się, że Aang nie był gwiazdorskim ojcem, a ta decyzja do dziś wywołuje gorące spory w społeczności.

Co sprawia, że ​​Aang jest złym ojcem w Legendzie Korry?

Kiedy Awatar Aang uciekł od swoich obowiązków i zamarzł w górze lodowej, niechcący stał się jedynym ocalałym z ludobójstwa swojego ludu. Krótko po jego zniknięciu Naród Ognia rozpoczął wojnę, która miała zapewnić im dominację nad światem. W ramach podboju chcieli zakończyć cykl Awatara. Wiedząc, że następnym Awatarem będzie Władca Powietrza po śmierci Roku, Naród Ognia rozpoczął ludobójstwo na Nomadach Powietrza, starając się unicestwić Awatara, zanim zdążą urosnąć na tyle silni, aby ich powstrzymać. Zrządzeniem losu jedynym magiem powietrza, który przeżył ludobójstwo, był rzeczywisty cel, Aang.

Wiele lat później zło historii zostanie naprawione przez Harmoniczną Konwergencję, wydarzenie o ogromnej mocy duchowej, które ma miejsce co dziesięć tysięcy lat. W epoce Awatara Korry Harmoniczna Konwergencja nastąpi ponownie, a jednym z jej wielu efektów będzie przywrócenie równowagi. Ogromna liczba niemagów z całego świata obudziła się i odkryła, że ​​nagle zyskała zdolność magii powietrza. Naturalna tęsknota świata za równowagą zapewniła Air Nation dalszy rozwój pomimo okrucieństw, jakich doświadczyła w przeszłości.

Jednak Aang nie był świadomy, że tak się stanie. Głęboko uduchowiony i zaciekle lojalny wobec swojej rodziny i stylu życia Air Nation, jednym z głównych celów Aanga, gdy dorastał, było zapewnienie, że Nomadzi Powietrza nie wymrą wraz z nim. Kiedy Aang i Katara zaczęli mieć dzieci, wiele zależało od zdolności ich dzieci do kontynuowania magii powietrza po ojcu. O ile Aang wiedział w tamtym czasie, jedynym sposobem na sprowadzenie z powrotem magów powietrza byłoby zrobienie tego powoli; przekazać tę zdolność swoim dzieciom, które następnie przekażą ją swoim dzieciom i tak dalej. Ich pierwsze dziecko, Bumi, nie było magiem, a drugie, Kya, magiem wody.

Czy ta decyzja była dobra czy zła?

Kiedy okazało się, że trzecie dziecko Aanga i Katary, Tenzin, jest magiem powietrza, Aang najwyraźniej natychmiast zaczął go faworyzować. Dał mu mnóstwo indywidualnych szkoleń z magii powietrza, nauczył go sposobów kultury Nomadów Powietrza i zabierał go na wiele wycieczek do zabytków Air Nation, na które jego inne dzieci nie były zapraszane. Bumi i Kya zauważyli rażące faworyzowanie ojca, w wyniku czego ich relacje z Aangiem i Tenzinem stały się napięte. Najstarsi mieli wrażenie, że nigdy nie poznali ojca tak dobrze, jak powinni. Nawet po śmierci Aanga napięcie utrzymywało się na wysokim poziomie, ponieważ Tenzin nie chciał przyznać, że doszło do jakiegokolwiek faworyzowania, a dwójka starszych dzieci czuła, że ​​muszą walczyć, aby być postrzeganymi jako dzieci Aanga.

Hej, tato. Dobrze wyglądasz. Słuchaj, uh, przykro mi, że nie okazałem się magiem powietrza, jak miałeś nadzieję. Ale starałem się, jak mogłem, aby świat był bezpieczny. Mam nadzieję, że sprawiłam, że będziesz ze mnie dumny.

Decyzja o uczynieniu Aanga biednym ojcem była bardzo kontrowersyjna wśród społeczności fanów Avatara. Niektórzy wydają się sprzeciwiać tej zmianie nie dlatego, że krytycznie oceniają jej funkcjonowanie w narracji, ale dlatego, że nie chcą, aby postać, którą kochają, zachowywała się w okrutny i niemiły sposób. Jest to jednak krótkowzroczny sposób myślenia. Dobre, dobrze napisane postacie powinny być złożone i wielowarstwowe, tak jak prawdziwi ludzie. Nie należy im zabraniać posiadania wad tylko dlatego, że czyni to je mniej sympatycznymi. Aang nie powinien być idealny, bo to uczyniłoby go zupełnie nieciekawym. Był normalną osobą urodzoną na stanowisku obarczonym ogromną odpowiedzialnością i naturalne jest, że czasami się wahał. Posiadanie wad charakteru Aanga nie jest rzeczą negatywną, przynajmniej pod względem koncepcyjnym.

Zrozumiałe jest również, że Aang byłby niezwykle zaniepokojony tym, czy uda mu się zachować istnienie Narodu Powietrza, i byłby uszczęśliwiony, gdyby miał dziecko zdolne do magii powietrza, jedyną żywą osobę zdolną do tego więc inny niż on sam. Całkiem rozsądne jest, że Aang czułby szczególnie silną więź z jedyną osobą na świecie zdolną do zrobienia tego samego. Trening Tenzina wymagał czasu, a ponieważ Aang był jedyną osobą, która była w stanie nauczyć go, jak używać zgięć, naturalnym jest, że powstała szczególnie silna więź< a i=2> pomiędzy nimi.

Tym, co wydaje się mylić fanów, jest fakt, że zaniedbywanie przez Aang któregokolwiek ze swoich dzieci jest w jego stylu trochę nie na miejscu. Niekoniecznie jest to ogromny problem, ponieważ fani Aanga, którego znają z „Ostatniego władcy powietrza”, jest znacznie młodszy i mniej doświadczony niż dorosły Aang z „Legendy Korry”. Lata mogły zmienić jego wartości i osobowość. Jednak zmiana cech charakteru tak ukochanej postaci w naturalny sposób zdenerwuje niektórych widzów. W Ostatnim Władcy Wiatru Aang kocha dzieci i jest głęboko poruszony więziami rodzinnymi, a także płacze, gdy widzi parę uchodźców witającą na świecie swoje pierwsze dziecko.

Legenda Korry jest dostępna do transmisji strumieniowej w Paramount Plus

Decyzja o uczynieniu z Aanga zaniedbującego ojca również w pewnym stopniu świadczy o niezrozumieniu kultury Nomadów Powietrza. Aang był zaciekle lojalny wobec swojego ludu i jego stylu życia, ale magia powietrza nie była dla niego najważniejsza. Pasjonowało go to, ponieważ stanowiło to dużą część ich kultury, ale o to właśnie chodzi: tym, co Aang kochał, byli jego ludzie i ich kultura. To, co kochał w Nomadach Powietrza, to nie ich skłonność, ale sposób życia, ich duma i zwyczaje. Przekazywanie umiejętności magii powietrza z pewnością było na celowniku Aanga, ale wydaje się, że o wiele bardziej powinno mu zależeć na utrzymaniu swojej kultury przy życiu, co najwyraźniej chciałby przekazać wszystkim swoim dzieciom. Powinien był uznać ich za część Narodu Powietrza, nawet jeśli nie potrafili magii powietrza. Być może zrozumiałe jest, że Aang spędziłby więcej czasu z Tenzinem, ucząc go magii powietrza, ponieważ tylko on potrafił to zrobić. Jednak to, że Aang nie zabiera reszty rodziny na zwiedzanie zabytków z dzieciństwa i nie pokazuje im kultury, do której należał, po prostu nie pasuje do tego charakteru.

Ogólnie rzecz biorąc, Legend of Korra wydaje się nie mieć w tej kwestii racji. Kiedy Bumi zostaje magiem powietrza po Harmonicznej Konwergencji, wyznaje Tenzinowi, że tak naprawdę nigdy nie czuł się częścią Narodu Powietrza. Tenzin odpowiada, mówiąc mu, że nadszedł moment, który ma być szczery. Jednak Tenzin naprawdę powinien był mu powiedzieć prawdę, a mianowicie, że Bumi już był tego częścią. Decyzja o uczynieniu Aanga złym ojcem nie jest całkowicie bezpodstawna. Niestety sposób, w jaki zostało to wykonane w Legend of Korra, był w najlepszym przypadku błędny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *