Reżyser Wonka wyjaśnia muzyczny charakter adaptacji filmowej

Przegląd najważniejszych wydarzeń

  • Śpiewający głos głównego bohatera Timothée Chalameta został pochwalony, a współgwiazda Olivia Colman porównała go do głosu Binga Crosby’ego i podkreśliła jego skalę i zdolność do przekazywania czystych emocji.
  • Film Wonka, jako prequel i historia powstania, oferuje coś więcej niż tylko chwytliwe piosenki, z elementami budującymi charakter i potencjałem do stworzenia precedensu dla przyszłych adaptacji dzieł Roalda Dahla.

Reżyser Wonka Paul King wyjaśnił kilka szczegółów projektu oraz tego, jak może on różnić się od tego, czego fani mogą się spodziewać po serii.

Wonka jest dziełem Warner Bros. Obrazy jako prequel historii opowiedzianej w dziele wielokrotnie nagradzanego autora Roalda Dahla „Charlie i fabryka czekolady” z 1964 r., które z kolei było już dwukrotnie adaptowane na dużym ekranie w katalogu Warner Bros., z Genem Wilderem i Johnnym Deppem w rolach ekscentrycznego Willy’ego Wonki w adaptacjach z 1971 i 2005 roku. Akcja rozgrywa się na długo przed wydarzeniami z tej historii. Wonka podąża śladami kultowego cukiernika w jego drodze do zostania mężczyzną znanym i kochanym przez widzów z oryginalnej historii, z Timothée Chalametem w roli głównej wraz z wieloma innymi ekscytującymi członkami obsady, w tym Sally Hawkins i Oliva Colman.

Po tym, jak Warner Bros. przesunęło datę premiery Wonki na grudzień 2023 r., film jest w końcu bliski debiutu, aby fani na całym świecie mogli się nim cieszyć, a reżyser King chce, aby fani złagodzili pewne oczekiwania, jakie mogą mieć wobec filmu przed jego obejrzeniem. Traktując niedawny wywiad dla Total Film jako okazję do oczyszczenia atmosfery, King omówił muzyczny charakter produkcji i jej wpływ na faktyczną kategoryzację jego filmu. „Ale nie chciałem, żeby stał się po prostu musicalem, w którym ludzie śpiewają między sobą dialogi bez wyraźnego powodu. Miałem wrażenie, że to bardziej przypomina film z piosenkami niż musical.

Timothee Chalamet w kostiumie Willy’ego Wonki

Chociaż reżyser wyraźnie przedstawił to rozróżnienie, muzyka zawarta w filmie nadal będzie miała wielką wartość, zwłaszcza w wykonaniu głównego bohatera Chalameta, który otrzymał pochwały za swoją rolę Willy Wonka od kolegi z roli Colemana. „[Chalamet] ma piękny głos” – zauważył King, powtarzając opinie innych na temat znacznego talentu wokalnego gwiazdy, który zostanie w pełni pokazany w filmie. „Osobą, którą mi to przypominało, był Bing Crosby. Jest tego całkiem sporo, bo zaczyna się od kilku większych, przykuwających uwagę rzeczy, po momenty pełne prawdziwych, czystych emocji, a on może zrobić wszystko… Zabrzmię jak szalony fan.”

Chociaż niektórzy fani mogą być zawiedzeni, że projekt nie będzie pełnym musicalem pomimo talentu wokalnego i zakresu głosu głównego bohatera filmu, nadal jest wiele powodów do ekscytacji w związku z występem Chalameta, który współgwiazda Keegan-Michael Key została uznana za ociekającą charyzmą. Jako historia powstania przesadnej postaci Wonka zapewnia widzom coś więcej niż tylko chwytliwe piosenki.

To powiedziawszy, nawet ten element budujący charakter jest tylko jednym z kilku powodów, dla których film Wonka może być świetny po premierze konwencjonalnej formie teatralnej obok Dolby Cinemas i IMAX. Dzięki nowym adaptacjom dzieł Roalda Dahla, które pojawią się w serwisie Netflix, film Kinga może ustanowić standard dla wielu innych projektów.

Wonka premiera kinowa jest obecnie zaplanowana na 15 grudnia 2023 r.

Źródło: Film całkowity

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *