Gracze Fortnite mają poważny problem z mapą z rozdziału 5 sezonu 1

Z każdym nowym sezonem w Fortnite mapa również się zmienia. Odbywa się to w taki sposób, aby dokładnie odzwierciedlało ogólny temat sezonu. Jednakże gracze wyrazili kilka obaw co do bieżącego stanu mapy.

W pierwszym sezonie Fortnite Rozdział 5 na mapie znajduje się pięć różnych kryjówek bossów. Wewnątrz tych legowisk znajdziesz mnóstwo mniejszych stworów kontrolowanych przez sztuczną inteligencję, strzegących bossa. Gracze zaczęli narzekać na gęstość tych mobów.

Według Faithless4621 na Reddicie obecna mapa wydaje się bardzo nijaka. Następnie stwierdzili, że bardzo irytujące było to, że prawie każdy POI był zaśmiecony przez Strażników Społecznych kontrolowanych przez sztuczną inteligencję. Inni zgodzili się, mówiąc, że mapa Fortnite Rozdział 5 Sezon 1 potrzebuje mniej Straży Społecznych.

Jednak inni mieli odmienne zdanie na ten temat. Uważali, że poza szefami Strażnicy Społeczni nie mają wystarczającego zdrowia i nie powinni stanowić problemu. Wywiązała się mała debata na temat tego, jak gracze byli „włączeni w kontakt z osobami trzecimi” przez innych graczy z powodu tych strażników.

Inni przeciwstawiali się temu, twierdząc, że Fortnite to gra walki, a mapa została zaprojektowana w taki sposób, aby gracze mieli dużo sposoby podejścia do każdej sytuacji bojowej. Jednym z nich było strzelanie do graczy podczas ukrywania się w krzakach.

Wyjaśnili również, że „strona trzecia” jest również aspektem gier walki. Na przykład, jeśli ktoś atakuje grupę Strażników Towarzystwa, wówczas każdy w zasięgu walki będzie mógł to zobaczyć i być może również z tego skorzystać.

Gracze zauważyli również, że w ciągu ostatnich kilku sezonów układ mapy zmienił się z amerykańskiego podmiejskiego na europejski. Jest to jednak zmiana, którą doceniła dotychczas większość graczy.

To powiedziawszy, po Fortnite mapa zmieni się ponownie Rozdział 5, sezon 1, zakończy się. Ciekawie będzie zatem zobaczyć, jak zmieni się mapa po rozpoczęciu nowego sezonu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *