Mistrz F1 Max Verstappen zdyskwalifikowany z wyścigu symulacyjnego po „strasznej przesadnej reakcji”

W wyniku szokującego obrotu wydarzeń dwukrotny mistrz świata Formuły 1 Max Verstappen został zdyskwalifikowany z niedawnego symulowanego wyścigu na platformie iRacing w wyniku czegoś, co zostało nazwane „straszną przesadną reakcją”.

Z 99-punktową przewagą na prawdziwym torze F1, umiejętności wyścigowe Verstappena są niekwestionowane . Jednak jego pasja do wyścigów wykracza poza fizyczne tory; Holenderski kierowca jest zapalonym kierowcą wyścigowym , często rywalizuje i doskonali swoje umiejętności w wirtualnym świecie, gdy nie siedzi w prawdziwym samochodzie wyścigowym.

Wygląda na to, że ma obecnie trudniejszą konkurencję w wyścigach symulacyjnych niż w F1.

Verstappen, który zdobył pole position w wyścigu Golden Toast GP na torze Spa-Francorchamps, w połowie trzygodzinnego wyścigu GT3 brał udział w kontrowersyjnym incydencie.

Na niecałe dwie godziny przed końcem Verstappen znalazł się w grupie samochodów zbliżających się do pierwszego zakrętu. Jednak w zaskakujący sposób niemiecki kierowca Sven-Ole Haase uderzył Verstappena od tyłu, powodując jego zderzenie z kolegą z drużyny Diogo Pinto. Obaj wymknęli się spod kontroli, co wzbudziło podejrzenia Haase’a o zemście.

Jednak szaleństwo dopiero się zaczynało. Po szybkim odzyskaniu panowania nad sobą Verstappen wdarł się ponownie do wyścigu. Podążając tuż za tą samą grupą kierowców, którzy pędzili przez wzgórza w Spa, stało się jasne, że Verstappen miał własne plany.

Oficjalny komentator transmisji na żywo zauważył dramatyczny manewr Verstappena, mówiąc: „Wydaje mi się, że Max Verstappen składa oświadczenie. Będzie brzydko, daj sobie chwilę. Poczekaj, po prostu poczekaj, zaczynamy.

Verstappen skorzystał ze skrótu poza torem, aby dogonić Haasego, a następnie, gdy Haase hamował przed zakrętem, mistrz F1 odmówił hamowania, wyrzucając rywala z toru w stronę barierek.

„Po tym wszystkim Sven Haase nie jest najlepszym przyjacielem Maxa Verstappena” – zauważył komentator.

Na nagraniu wideo sprzed chwili widać, że Haase lekko szturchnął Verstappena w szykanę przystanku autobusowego. Wtedy wydawało się, że Verstappen natychmiast wziął odwet, nie zostawiając Haase’owi miejsca na następnym zakręcie, ale powtórka w samochodzie pokazuje, że faktycznie próbował ominąć tor. Ten incydent uwypuklił znany problem z kodem sieciowym, znany społeczności iRacing jako „opony magnetyczne”.

Niestety Haase nie był świadomy problemów z kodem sieciowym Verstappena, co skłoniło go do szukania zemsty na torze.

„Obawiam się, że Verstappen zareagował na to straszliwie przesadnie” – zauważył komentator, gdy wkrótce potem Verstappen został zdyskwalifikowany z wyścigu.

Pomimo dominacji w świecie rzeczywistym dyskwalifikacja Verstappena pokazuje, że wirtualny tor może być równie bezlitosny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *