Damian Lillard, gwiazdor Milwaukee Bucks, ma w mieście nowego kolegę z drużyny, z którym ma złą krew.
Patrick Beverley pojawił się na progu Bucksów w ostatecznym terminie transakcji NBA . Oprócz jego elitarnej, ale antagonistycznej obrony, pojawia się długa historia gorących starć z Lillardem na boisku i poza nim.
Na szczęście dla Bucksów wygląda na to, że nie zakłóci to ich koleżeństwa i nie spowoduje rozłamu w szatni.
Lillard z Bucks nie pozwoli, aby feud Beverley zagroził zwycięstwu
Znany ze swojego stoicyzmu Lillard obrał dojrzałą drogę, początkowo reagując na decyzję franczyzy o wzmocnieniu obrony obwodowej poprzez zaangażowanie Beverley na pokład.
Jak informator TNT NBA, Chris Haynes, podzielił się w X, Lillard opowiedział o swoich wcześniejszych nieporozumieniach z Beverley i o tym, jak jest gotowy zostawić je za sobą na rzecz gonienia mistrzostwa:
. @Dame_Lillard do @NBAonTNT , @BleacherReport na temat dołączenia do drużyny Pata Beverleya ( @patbev21 ): „Najpierw chcę powiedzieć, że jest mi smutno, że Cam [Payne] odchodzi. Zawiązała się między nami przyjaźń, którą cenię. Jeśli chodzi o Pata, zapewnia on przewagę i wytrwałość w defensywie, której potrzebujemy.… pic.twitter.com/ZkHl1KmssJ
— Chris Haynes (@ChrisBHaynes) 8 lutego 2024 r
Chociaż Lillard stracił cenionego kolegę z drużyny w Cam Payne, pozostał wierny swojej tożsamości, stawiając zwycięstwo ponad wszystko inne, uznając wpływ, jaki Beverley może mieć na ich drugą drużynę.
Beverley może pochwalić się solidnym rankingiem defensywy na poziomie 111,0 w skali roku. Jego historia ratujących grę przystanków w ważnych meczach play-offów sprawia, że Bucks są czołowym obrońcą w starciu z grupą świetnych rozgrywających ze Wschodu.
Wołowina Lillard-Beverley rozwijała się przez lata
Lillard po raz pierwszy zadał druzgocący cios Beverley i Houston Rockets, kiedy trafił zwycięską serię za trzy punkty dla Portland Trail Blazers w pierwszej rundzie rozgrywek w 2014 roku.
Jednak Beverley rozpętał spór w bańce NBA 2020, błaznąc Lillarda po tym, jak spartaczył parę rzutów wolnych w końcówce meczu.
Patrick Beverley będący uber trollem i krzyczący „DAME TIME”, gdy Damian Lillard nie trafia w dwa rzuty wolne sprzęgła pic.twitter.com/e4CoipEXgR
— Farbod Esnaashari (@Farbod_E) 8 sierpnia 2020 r
Przejdźmy szybko do roku 2021. Lillard pojawił się w Beverley, a gwiazdor Los Angeles Clippers Paul George na Instagramie przypomniał im obojgu, jak przy dwóch różnych okazjach odesłał ich do domu w fazie play-off.
To napięcie wzrosło i ostatecznie doprowadziło Lillarda do rozmowy z Beverley w środku meczu pomiędzy Portland Trail Blazers i Los Angeles Lakers w zeszłym sezonie.
Lillard ostro skrytykował X , nazywając Beverleya „oszustem” po tym, jak ten ostatni przechwalał się mediami na konferencji prasowej po meczu.
Oszust. Odwróć się znad krawędzi https://t.co/EpKvfyY3VG
— Damian Lillard (@Dame_Lillard) 23 stycznia 2023 r
Jednak teraz, gdy transakcja dobiegła końca, Beverley wystąpił i wyraził chęć pogodzenia się z Lillardem.
Hoops Central udostępnił film , na którym Beverley mówi: „Muszę naprawić mój związek z Dame”.
„Muszę naprawić moją relację z Dame… Czas zdobyć mistrzostwo”. – Pat Bev (przez @PatBevPod , h/t @WorldWideWob ) pic.twitter.com/68CLYViFKz
— Hoop Central (@TheHoopCentral) 8 lutego 2024 r
Jedno jest pewne. Choć Beverley stanowi zagrożenie w grze, jest typem członka drużyny, jakiego potrzebuje każdy zdobywca tytułu. On i Lillard będą mieli drugą połowę sezonu na wyrównanie sytuacji.
Dodaj komentarz