Fani NBA ostro krytykują „bierny” mecz All-Star, ponieważ rady Larry’ego Birda są ignorowane

Mecz Gwiazd NBA 2024 spotkał się z krytyką ze względu na brak konkurencyjności, ponieważ mecz z największą liczbą punktów w historii odszedł od rad, których udzielił graczom Larry Bird .

Napastnik Hall of Fame Larry Bird chciał zobaczyć, jak najlepsi tegoroczni gracze biorą udział w zaciętej bitwie podczas Meczu Gwiazd NBA 2024. Niestety, ciężar, jaki nałożył na kolekcję największych talentów w tym sezonie, nie został dotrzymany, a uroczystość rozczarowała fanów brakiem zapału do rywalizacji.

Bird przemawiał podczas brunchu NBA Legend’s Brunch tuż przed niedzielnym wydarzeniem i próbował wywrzeć odpowiednią presję na 24 zawodników All-Star, aby podnieśli stawkę po obu stronach parkietu.

Z perspektywy czasu społeczność NBA natychmiast zareagowała na jego komentarze, podczas gdy gracze sprawiali wrażenie, jakby zlekceważyli rozsądne wezwanie wielkiego zawodnika wszechczasów.

Mecz All-Star nadal był w irytującym tempie

Bird, były 12-krotny uczestnik All-Star drużyny Boston Celtics, wspomina swoje dni gry w latach 80., kiedy zacięta rywalizacja nie słabła nawet po przerwie w All-Star.

Rozumiejąc urzekającą naturę oglądania, jak najlepsi z najlepszych walczą ze sobą, Bird nie tylko chciał, aby tegoroczne All-Stars dostarczyły kibicom coś dobrego, ale także przekazały ich dumę, podniosły intensywność defensywy i przekroczyły własne granice możliwości ofensywne. Justin Paden podzielił się mądrymi słowami Birda na X/Twitterze:

Najwyraźniej konkurs nie przyniósł rezultatu. Wschód pobił tego wieczoru rekord punktacji w All-Star Game, zdobywając 211 punktów. Rekordowy był także łączny wynik wynoszący 397 punktów. Karl-Anthony Towns wszedł z ławki rezerwowych i zdobył 50 punktów.

Z testu wzroku wynika, że ​​gracze przebili się przez słabą pierwszą ścianę obrony i wykorzystali łatwą autostradę do obręczy. Nigdzie nie można było znaleźć ochrony obręczy i nawet regularne próby rzutów za trzy punkty napotykały niewielki opór.

Wieczór rozpoczął się solidną dawką nacisku przy piłce, ale 15-punktowe trafienie Tyrese’a Haliburtona przypieczętowało tę sytuację w pierwszej kwarcie. Jak HoopsHype udostępnił w X, Anthony Edwards, gwiazdor drużyny Minnesota Timberwolves, wtrącił swoje trzy grosze na temat nastawienia graczy.

Produkt końcowy pod wieloma względami wyglądał jak przełom. Fani wyrazili swoje niezadowolenie, czego najlepiej ilustruje petycja jednego z fanów , aby w przyszłości wyróżniający się obrońcy otrzymywali oferty w celu rozwiązania problemu.

Inny fan, @RonTriangle, skrytykował wyjście i wezwał do całkowitego zaprzestania wydarzenia.

Być może komisarz Adam Silver będzie musiał wkroczyć ponownie i nałożyć mandaty, aby uchronić Mecz Gwiazd przed całkowitym wypadnięciem z łask kibiców ligi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *