Wojownicy bardzo chcą zrealizować swój „wymarzony” scenariusz handlowy Giannisa Antetokounmpo

Mając kiepski bilans 27-26, Golden State Warriors chcą dodać do swojego składu kolejną supergwiazdę, a były MVP ligi Giannis Antetokounmpo jest jedynym graczem, który spełni ich marzenia.

Pozycja Golden State Warriors jako rozstawionego z numerem 9 Konferencji Zachodniej NBA przypomina moment w Strefie Mroku. Dynastyczna franczyza walczy o miejsce w fazie play-off i wie, jak może zaradzić swojej sytuacji.

Gwiazda Milwaukee Bucks, Giannis Antetokounmpo, znajduje się na szczycie listy życzeń Warriors. Pozyskanie byłego dwukrotnego MVP NBA utworzyłoby trzecią superdrużynę Warriors w ich historycznej 10-letniej historii w lidze.

Wiele źródeł potwierdziło głęboko zakorzenione zainteresowanie Golden State Antetokounmpo, nawet pomimo przeszkód utrudniających jego przejęcie. Jak poważnie należy traktować te pogłoski i jakie jest prawdopodobieństwo, że transakcja dojdzie do skutku?

Warriors chcą Giannisa, Kevina Duranta i Paula George’a

Dyrektor generalny Warriors, Bob Myers, pozyskał wielu utalentowanych graczy, aby pomogli Stephenowi Curry’emu, Klayowi Thompsonowi i Draymondowi Greenowi w ich trwających od dziesięciu lat staraniach o mistrzostwo. Myers ma na tyle powagi, żeby zawrzeć kontrakt dla „Greckiego dziwaka”. Jednak będzie to wymagało trochę pracy nóg.

Antetokounmpo ma kontrakt do sezonu 2027–2028, a trzyletnie przedłużenie, które podpisał w czerwcu ubiegłego roku, zacznie obowiązywać w sezonie 2025–2026. Gracz All-Star 2024 również bardzo lubi miasto Milwaukee. Po zapewnieniu im mistrzostwa w 2021 r. były MVP finałów może nie szukać bardziej zielonych pastwisk.

Trzej reporterzy z The Athletic ujawnili jednak, że drużyna Warriors będzie intensywnie ścigać Antetokounmpo w nadziei, że u boku gracza franczyzowego Stephena Curry’ego stworzą duet supergwiazd.

Myers i recepcja mają sejfy. Gwiazdy All Star Kevin Durant (Phoenix Suns) i Paul George (Los Angeles Clippers) również są na ich radarze jako opcje rezerwowe na wypadek odpadnięcia Antetokounmpo, jak przekazał Basketball Forever na X/Twitterze.

Durant ma za sobą udaną historię związaną z Warriors, pomagając im w zdobyciu dwóch mistrzostw w 2017 i 2018 roku. Podczas gdy on i Curry byli przedmiotem ciągłych dyskusji na temat roli lidera klubu piłkarskiego, a kłótnia Duranta i Draymonda Greena przyspieszyła odejście tego pierwszego, ponowne spotkanie mogło potrwać formę, gdyby Suns nie spełniły oczekiwań posezonowych.

George jest w komfortowej sytuacji w Los Angeles i ma w tym roku szansę na wygranie wszystkiego u boku Kawhi Leonarda. Fani nie mogli powstrzymać się od zapewnienia , że ​​George uczyniłby z Golden State siłę, z którą należy się liczyć.

Warriors mają na oku większość czołowych supergwiazd w lidze, ale tort zwycięży Antetokounmpo. Spodziewaj się, że właściciel Warriors, Joe Lacob, da zielone światło do wspólnego pościgu w najbliższej przyszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *