Gabbie Hanna otrzymuje pochwały za swoje „długo oczekiwane” przeprosiny w formie wideo

Fani wyrazili swoje wsparcie dla gwiazdy YouTube’a, Gabbie Hanny, po tym jak opublikowała 17-minutowy film z przeprosinami, w którym odnosi się do serii incydentów, które wzbudziły zaniepokojenie jej odbiorców.

Gabbie Hanna to znana twórczyni treści, która zyskała sławę dzięki serwisowi Vine, a następnie rozszerzyła swoją obecność na platformy takie jak TikTok i YouTube.

W ostatnich latach Hanna budziła niepokój wśród swoich obserwatorów, szczególnie po opublikowaniu ponad stu filmów na swoim koncie TikTok w ciągu jednego dnia w sierpniu 2022 r.

Później opisała tę przytłaczającą produkcję jako epizod maniakalny związany z jej chorobą afektywną dwubiegunową. W 2023 r. zrobiła sobie roczną przerwę od wszystkich swoich kont w mediach społecznościowych, ale wróciła w 2024 r. z treścią w stylu vloga na swoim głównym kanale YouTube, The Gabbie Show.

GabbieHanna-2
Instagram: gabbiehanna

Podczas epizodu maniakalnego Gabbie zamieściła wiele filmów, w których poruszała różne tematy, m.in. religię i śmierć, co zaniepokoiło jej widzów.

12 września 2024 r. udostępniła film zatytułowany „Długo oczekiwane przeprosiny”, na którym siedząc na zewnątrz, składa szczere przeprosiny swoim byłym współpracownikom, menedżerom, agentom, a nawet sieciom takim jak MTV.

Hanna przyznała, że ​​dziesiąta rocznica istnienia jej kanału na YouTube zmotywowała ją do refleksji nad swoim przeszłym zachowaniem, co skłoniło ją do sporządzenia listy osób, którym jej zdaniem powinna przekazać przeprosiny.

„Specjalne 'Przepraszam’ kieruję do MTV i YouTube, ponieważ trudno się ze mną współpracowało” – przyznała. „Skorzystałam z wielu okazji, na które nie zasługiwałam”.

„Byłam samolubna” – stwierdziła, czytając swoje notatki. „[Dbałam] tylko o to, jak mogę skorzystać. Dziękuję. Przepraszam, ale odzyskałam to, co do mnie należało”.

Gabbie przeprosiła swoich przyjaciół za „plotkowanie” i bycie „ciemną chmurą” negatywności w trakcie swojej kariery, przyznając się do swoich wcześniejszych „filmów z opowieściami”, w których skupiała się na innych.

W całym swoim filmie wspomniała o swoim odnowionym skupieniu na religii, dzieląc się tym, że „Bóg mnie upokorzył i nauczył empatii”. Wskazała również, że jest w trakcie usuwania dużej części swoich poprzednich treści, które nie są już zgodne z jej obecnymi przekonaniami i że „nie były one przedstawieniem Chrystusa”.

Przeprosiła swoich fanów za to, że była „złym wzorem do naśladowania”, mówiąc, że wykazała się „kiepskim i lekkomyślnym zachowaniem”, charakteryzując swoją dawną osobowość jako „egocentryczną, próżną i dumną”.

W pewnym momencie spontanicznie zaczęła śpiewać, wskazując na moment improwizowanego uwielbienia. Gabbie mówiła o swoim przeszłym „NPC” i „robocie” z powodu braku Ducha Świętego w tamtym czasie.

Obecnie Gabbie twierdzi, że „robi wszystko, co w jej mocy, aby przeciwdziałać” swoim wcześniejszym treściom i zamierza zachować spójność przesyłanych treści oraz „ogólnie rzecz biorąc poprawić się”.

Zakończyła swój film pięciominutową modlitwą, podczas gdy ekran był przyciemniony.

Reakcja publiczności była dotychczas przytłaczająco pozytywna. Wielu komentujących chwaliło Hannę za jej widoczny rozwój i dojrzałość, a jeden zauważył, że jej wideo „było tak uzdrawiające”.

YouTuber Joey Graceffa również odniósł się do tej sytuacji w filmie zamieszczonym na TikToku, w którym stwierdził, że przyjmuje jej przeprosiny i uważa jej słowa za „szczere”.

„Osobiście widzę, jaki przeszła wzrost. Chętnie go pogrzebię” – skomentował.

@joeygraceffa

Reakcja Gabbie Hanny na przeprosiny za „Escape The Night”

♬ oryginalny dźwięk – Joey Graceffa

Podobne odczucia wyraził w komentarzach pod jej filmem na YouTube, na co Gabbie odpowiedziała emotikonem serduszka.

Niektórzy widzowie domagają się jednak, aby Hanna zajęła się konfliktem z Jessi Smiles, koleżanką z YouTube, z którą Gabbie przeżyła dramatyczny konflikt w latach 2019–2020.

Choć w swoim nagraniu wideo Gabbie nie wymieniła żadnych nazwisk, wielu uważa, że ​​jej ogólne przeprosiny odnoszą się także do Smilesa i innych osób, z którymi łączyły ją napięte relacje.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *