Epic Games odpowiedziało na opinie fanów, znacznie zwiększając częstotliwość pojawiania się Isle of Doom. Dobra wiadomość jest taka, że ta częstotliwość pojawiania się prawdopodobnie będzie rosła.
Wyspa Dooma została po raz pierwszy wprowadzona w aktualizacji Fortnite 31.10, umożliwiając graczom wcielenie się w Wybrańca Dooma. Początkowo jednak współczynnik odradzania się wynosił zaledwie 5%, co doprowadziło do skarg graczy na trudności w dostępie do niej.
Mimo że Epic tymczasowo zwiększyło szanse na zaliczenie mitycznego Ultra Dooma do 12%, wkrótce potem wzrost ten powrócił do 5%.
Na szczęście gracze mają teraz jeszcze większe możliwości odkrywania Wyspy Zagłady, gdyż firma Epic Games niedawno ogłosiła, że częstotliwość jej pojawiania się wzrosła do 20%.
Wasze wołanie o więcej Doom zostało wysłuchane… z większą ilością DOOM! Wyspa Zagłady będzie teraz pojawiać się częściej, zwiększając się każdego dnia aż do v31.20 w przyszłym tygodniu! Cieszcie się i rozkoszujcie szansą zostania jednym z Wybrańców Zagłady. pic.twitter.com/HBcAhDdnA8
— Fortnite Status (@FortniteStatus) 13 września 2024 r.
Ta nowa stawka będzie wzrastać stopniowo każdego dnia aż do wydania wersji 31.20 w przyszłym tygodniu. Chociaż dokładny dzienny wzrost pozostaje niejasny, gracze mają czas do 17 września 2024 r., aby zdobyć ten mityczny.
Społeczność internetowa zareagowała pozytywnie, a wielu graczy nadal pragnie znaleźć wyspę. Jeden z graczy wykrzyknął: „W FORTNITE, DZIĘKUJEMY ZA WYSŁUCHANIE NAS”.
Inny fan wyraził uznanie dla zaangażowania Epic w sprawy społeczności, stwierdzając: „KOCHAMY, kiedy aktywnie nas słuchacie i naprawdę zależy wam na naszym zdaniu”.
Fani wyrazili również nadzieję, że zwiększona częstotliwość odradzania się nie będzie miała charakteru tymczasowego: „Zachowajmy to na jakiś czas” – powiedział jeden z komentujących, życząc sobie stałej podstawowej częstotliwości na poziomie 20%.
Oprócz zmian na Wyspie Zagłady, Epic Games wprowadziło także znaczące zmiany w postaci przedmiotów mitycznych, takich jak Szpony Shuri i Odrzutowiec War Machine.
Dodaj komentarz