Fani wściekli z powodu wycieku zrzutów ekranu z The Sims Project Rene

Nowe zrzuty ekranu z gry The Sims: Project Rene pojawiły się w wyniku „małych testów gry”, a reakcja fanów była w większości negatywna.

Zanim EA potwierdziło, że Project Rene nie jest grą The Sims 5 i że będzie zawierać funkcje rozgrywki wieloosobowej, w społeczności krążyło wiele przecieków sugerujących, co gra mogłaby potencjalnie zaoferować — jednym z najbardziej znanych przykładów jest wyciek mapy.

Niedawno pojawiły się nowe zdjęcia prezentujące trwający projekt EA, ukazujące różne elementy gry, w tym interfejs użytkownika, postacie, stroje i mechanikę rozgrywki.

Według osoby ujawniającej informacje, która udostępniła te obrazy, gra zawierała „małą wersję testową” z sekcją „podstawowego trybu na żywo”.

Jedną z pierwszych obserwacji jest grafika, która według informatora wydawała się „naprawdę” ziarnista. Podkreślili jednak, że optymalizacja jest często jednym z ostatnich etapów tworzenia gry i wskazali, że wydajność wydaje się być ważniejsza od przejrzystości wizualnej.

Z wyciekłych obrazów wynika, że ​​Simowie mogą już wybierać ustawienia wstępne i wypełniać „listę rzeczy do zrobienia”, aby zdobywać nagrody. Lista zawiera różne zadania, takie jak poznawanie nowych osób, kupowanie strojów i wiele innych.

Jeśli chodzi o opcje kosmetyczne, stroje można nabyć za walutę w grze, o czym świadczą ceny widoczne na zrzucie ekranu.

Osoba, która przeciekała informacje, wyjaśniła, że ​​ten test gry skupił się na „bardzo małej części całej gry”, co sugeruje, że brakowało niektórych funkcji. Po tym ujawnieniu gracze wyrazili swoje frustracje, co zostało podkreślone w wątku na Reddicie .

Jeden z użytkowników porównał to do The Sims Mobile , argumentując, że jest to „to samo, tylko z mniejszą liczbą funkcji”. Wyjaśnili: „Możesz pracować w kawiarni i kupować nowe stroje. Wygląda na to, że będzie to zasadniczo ta sama konfiguracja, może tylko trochę inna”.

Inne komentarze obejmowały: „Wiem, że jeszcze wcześnie, ale to zmierza do zmiażdżenia. Wygląda i brzmi okropnie i przypomina mi grę mobilną The Sims”. Sfrustrowany fan stwierdził: „Uwielbiam The Sims, ale co to, do cholery, jest za obrzydliwość?”

Ponieważ są to wstępne przecieki, na razie zaleca się traktowanie tych informacji z przymrużeniem oka. Jeśli jednak chcesz osobiście doświadczyć Project Rene , możesz zapisać się na test gry.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *