Oshi no Ko rozdział 121: Ruby poznaje prawdę o zniknięciu swojej matki 

Oshi no Ko rozdział 121: Ruby poznaje prawdę o zniknięciu swojej matki 

Wraz z wydaniem 121 rozdziału Oshi no Ko fani byli świadkami, jak Ruby dowiedziała się, że jej matka z czasów, gdy była Sariną, Marina Tendouji, żyła szczęśliwie ze swoimi nowymi dziećmi. Ruby nie była świadoma okoliczności tego samego. Była jednak przekonana, że ​​jej życie przynosi nieszczęście tylko najbliższym.

W poprzednim rozdziale Ruby zmagała się z napiętym harmonogramem. Niemniej jednak producent Kaburagi Masaya poprosił ją o surowe lekcje aktorstwa. Tak więc, chcąc stać się lepszym aktorem, Ruby udała się do Kany. Chociaż Kana dała Ruby kilka rad, doprowadziło to ją do tego, że stała się bardziej zdezorientowana co do swojej tożsamości i przeszłości.

Zastrzeżenie: Ten artykuł zawiera spoilery z mangi Oshi no Ko .

Oshi no Ko, rozdział 121: Ruby widzi Marinę Tendouji i jej nowe dzieci

Marina Tendouji widziana w mandze Oshi No Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)
Marina Tendouji widziana w mandze Oshi No Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)

Rozdział 121 Oshi no Ko, zatytułowany Sarina Tendouji , otwierał się z Ruby przed jej domem od czasów, gdy była Sariną. Pomyślała sobie, jak raz po raz będzie odwiedzać to miejsce z nadzieją, że zobaczy matkę. Najwyraźniej jednak nie była w stanie zebrać się na odwagę, by spotkać się z matką i ujawnić swoją tożsamość. Wtedy Marina Tendouji wyszła z domu.

Rozdział 121 Oshi no Ko skupił się następnie na Crow Girl, która wyjaśniła czytelnikom sytuację. Był taki czas, kiedy Marina Tendouji kochała swoją córkę Sarinę. Kiedy jednak jej córka zachorowała na śmiertelną chorobę, serce matki pękło. Tak więc, aby poprawić zdrowie psychiczne swojej żony, ojciec Sariny oddzielił ją od dziecka i skierował Sarinę do dobrego szpitala.

Sarina i Gorou widziani w mandze Oshi no Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)
Sarina i Gorou widziani w mandze Oshi no Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)

Wkrótce potem Sarina została sama, podczas gdy jej rodzice próbowali skupić się na pracy, próbując uniknąć smutku. W międzyczasie stan zdrowia Sariny pogorszył się do tego stopnia, że ​​straciła równowagę, a jej pamięć i percepcja uległy pogorszeniu. Nie mając nikogo, kto by się nią opiekował, Sarina próbowała złagodzić ból, oglądając występ Ai w telewizji.

Było to mniej więcej w tym samym czasie, kiedy Sarina poznała doktora Gorou Amamiyę . Ponieważ Gorou był jedyną osobą, która ją odwiedziła, zbliżyła się do niego. Jednak wkrótce potem jej choroba się pogorszyła i zmarła. Jej matka Marina nawet nie poszła zobaczyć się z córką w dniu jej śmierci. O jej śmierci dowiedziała się dopiero z Tokio. Wkrótce potem Marina urodziła jeszcze dwoje dzieci i żyła długo i szczęśliwie.

Ruby Hoshino widziana w mandze Oshi no Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)
Ruby Hoshino widziana w mandze Oshi no Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)

Rozdział 121 Oshi no Ko skupił się z powrotem na Ruby Hoshino, która była świadkiem, jak jej matka Marina Tendouji radośnie uśmiecha się z dwójką nowych dzieci. Była zszokowana widokiem nowej rodziny swojej matki i pobiegła z płaczem do domu.

Ruby nigdy nie widziała, żeby jej mama tak się uśmiechała. Była więc przekonana, że ​​przynosi nieszczęście bliskim jej osobom, czyli Marinie, Ai i Gorou. Ruby płakała i pytała Boga o przyczynę jej reinkarnacji. Właśnie wtedy Aqua Hoshino znajdowała się w pobliżu jej pokoju i słuchała wszystkiego, czym Ruby się denerwowała.

Ostatnie przemyślenia na temat rozdziału 121 Oshi no Ko

Aqua Hoshino widziany w mandze Oshi No Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)
Aqua Hoshino widziany w mandze Oshi No Ko (zdjęcie za pośrednictwem Shueisha)

Rozdział 121 Oshi no Ko zasugerował, że Aqua poznała tożsamość Ruby z jej poprzedniego życia. Gdyby Aqua dowiedział się, że Ruby jest reinkarnacją Sariny Tendouji, jest duża szansa, że ​​spróbuje się z nią nie angażować i wymyśli plan działania. Chociaż mógł ujawnić jej swoją tożsamość jako Gorou Amamiya, Aqua może najpierw spróbować rozwiązać problemy między Ruby a jej matką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *