Od czasu premiery pod koniec września serial Agatha All Along oczarował zarówno krytyków, jak i entuzjastów Marvela.
Najnowsza odsłona Marvel Cinematic Universe (MCU) może pochwalić się imponującą oceną 82% w serwisie Rotten Tomatoes i osiągnęła imponującą liczbę 9,3 miliona wyświetleń na całym świecie w pierwszym tygodniu od premiery na Disney Plus.
Oczywiste jest, że urok Agathy skutecznie przebił się przez słabnący entuzjazm, który ostatnimi czasy odczuwa wielu fanów Marvela.
Podczas oglądania Agathy, Teen i jej towarzyszy przemierzających Witches’ Road, byłem ciekaw perspektywy prawdziwej czarownicy w odniesieniu do serialu. W końcu dane ze spisu powszechnego z 2021 r. wskazują, że ponad 74 000 osób w Anglii i Walii identyfikuje się jako współcześni poganie, a około 13 000 z nich identyfikuje się konkretnie jako czarownice. Jak więc czują się, gdy ich przekonania stanowią tło dla kolejnego serialu o superbohaterach?
Drogą Czarownic
Pojawia się Sarah Kerr, prezes Pagan Federation w Wielkiej Brytanii, która z dumą identyfikuje się jako czarownica. Praktykując tę sztukę od 16 roku życia, obecnie służy jako profesjonalna uzdrowicielka i czarownica.
Co Sarah myśli o Agatha All Along ? Na szczęście dla Kevina Feige i zespołu kreatywnego, uznała tę serię za całkiem uroczą.
„Naprawdę mi się podobało” – podzieliła się Sarah. „To był fantastyczny program. Lubię tego typu seriale, nawet jeśli czasami łapię się na tym, że myślę: „O nie, zaczynamy od nowa”. Jednak naprawdę doceniłam ten, ponieważ skutecznie przedstawiał podnoszenie energii do pracy magicznej i uznał, że w swojej istocie czary wiążą się z odkrywaniem samego siebie”.
„Chodzi o rozwój osobisty” – wyjaśniła. „Polega to na eksplorowaniu i zrozumieniu otaczającego cię świata. Choć skłania się ku sensacji, skutecznie przekazali tę [koncepcję]”.
Sarah również uznała postać Agathy za fascynującą, zauważając jej pewność siebie — coś, co jest centralne dla współczesnego czarostwa, które kładzie nacisk na pewność siebie. Jednak jej ulubionym aspektem było przedstawienie Witches’ Road.
„Mój ulubiony element to sposób, w jaki zilustrowali podróż, w którą się wyrusza, ponieważ rozpoczęcie od rzemiosła oznacza dożywotnią ścieżkę samopoznania. Droga Czarownic jest potężną metaforą tej podróży” – zauważyła.
Stań za mną, Mefisto!
„To było szczególnie intrygujące. Nie widziałem, aby ten aspekt był często przedstawiany w filmach. Dużo uwagi poświęca się rytuałom i rzucaniu czarów, ale rzeczywista podróż, którą praktykujący podejmują na początku swojej kariery, jest rzadko przedstawiana. To naprawdę do mnie przemówiło”.
Zanim dyrektorzy Marvela nabiorą zbytniej pewności, że mają wsparcie czarownic, warto zauważyć, że Sarah miała pewne uwagi dotyczące serialu. Wyraziła obawy co do jego sensacyjnego przedstawienia — szczególnie w odniesieniu do ponurych aspektów czarów przedstawionych w związku MCU z Mefisto, ich wersją Szatana.
„Po pierwsze, Szatan nie jest centralnym punktem praktyk większości czarownic” – wyjaśniła, omawiając związek z Szatanem. „To powiedziawszy, niektóre czarownice mogą różnić się w swoich praktykach. Jednak zbyt duży nacisk kładzie się na tę mroczną istotę, co nie wydaje się prawdziwe dla wielu praktykujących, szczególnie na Zachodzie”.
Dla Sarah przyczynia się to do większego problemu dotyczącego tego, jak wiedźmy są niedokładnie przedstawiane w mediach, utrwalając szkodliwe stereotypy na temat jej wiary. „Ten stereotyp jest głęboko zakorzeniony w historii, nie tylko w polowaniach na czarownice, ale jeszcze dalej. Jest związany z kontrolą nad kobietami” – podkreśliła.
„Dziś w świecie zachodnim, podczas gdy kobiety nie są już ścigane za bycie czarownicami, praktyka ta wciąż spotyka się z kpinami i niezrozumieniem. Ta trwająca dyskryminacja jest powodem założenia mojej organizacji” – dodała.
Podczas naszej dyskusji na temat przedstawiania czarów w mediach Sarah zauważyła, że czary są często przedstawiane jako „nikczemna praktyka”, ponieważ odnoszą się do tajemniczych i często niewytłumaczalnych aspektów życia, co wcale nie pokrywa się z jej rzeczywistymi doświadczeniami związanymi z czarami.
Co Marvel musi zrobić dalej
Na szczęście Sarah uważa, że seriale takie jak Agatha All Along i postacie takie jak Scarlet Witch pomagają zwalczać ten negatywny wizerunek. „Im więcej czarownic jest pokazywanych w pozytywnym świetle, tym większy wpływ ma to na społeczeństwo. Zaobserwowaliśmy znaczny wzrost zainteresowania czarami, ponieważ ludzie szukają czegoś znaczącego i pod ich kontrolą. Czary spełniają tę potrzebę” – wyraziła.
Jakich rad może udzielić Marvelowi, jeśli chcą zadowolić społeczność czarownic i czarnoksiężników?
„Nie zmieniaj sedna tego, co stworzyłeś, ponieważ wykonali niezwykłą pracę. Nadal zagłębiaj się w autentyczne metafory znalezione w czarach. Odrzuć klisze i stereotypy, z których wiele nie jest dokładnych, i kontynuuj podróż, ponieważ naprawdę odnosisz sukcesy” – podkreśliła.
Wygląda na to, że urok Agathy wykracza poza pochwały krytyków!
Dodaj komentarz