Adin Ross wycofał się ze swojej krytyki wobec Los Angeles po tym, jak spotkał się z groźbami „zakazów” wjazdu do miasta za wspieranie Drake’a w trwającym konflikcie z Kendrickiem Lamarem.
Tego lata rozegrał się dramat między dwoma największymi nazwiskami w muzyce – Kendrickiem Lamarem i Drake’iem – którzy wymienili się osobistymi uwagami, które podzieliły zarówno fanów, przyjaciół, jak i miasta.
Chociaż pochodził z Florydy, gwiazda zespołu KICK, Adin Ross, stanął w obronie Drake’a, określając utwory Kendricka jako „banalne” i wyrażając irytację, gdy w klubie zabrzmiał hit Kendricka „Not Like Us”.
Po tym, jak klip z jego komentarzami zyskał popularność, niektórzy ludzie twierdzący, że są związani z Kendrickiem, zaczęli grozić Adinowi i ogłosili go „zakazanym” w LA. W odpowiedzi streamer KICK zapewnił fanów, że nie został zbanowany i będzie nadal wyrażał swoje zdanie.
Kilka dni później Adin publicznie przeprosił za swoje uwagi. „Rozmawiałem z ludźmi z LA. Planuję odwiedzić LA za kilka tygodni” – stwierdził.
„Chcę wyjaśnić i odwołać niektóre ze swoich stwierdzeń. W ferworze chwili mówiłem nieodpowiedzialnie. Nie przepraszam dokładnie tych, do których skierowałem swoje uwagi, ale powiem to: LA nie powinno być niedoceniane – w ogóle. LA to poważne miejsce i głęboko je doceniam”.
Adin Ross przeprasza miasto Los Angeles za brak szacunku 🙏 pic.twitter.com/I1QNhPXOOu
— Adin Updates (@AdinUpdatess) 28 września 2024 r.
Gwiazda streamingu dodała, że chociaż „nie ustępuje”, to nadal żywi urazę do osób, które mu groziły.
„Wciąż mówię „pieprzyć was” ludziom, którzy na mnie napadali. Nie kieruję tego wcale do LA” – wyjaśnił, nazywając ich „grubymi, podłymi przegranymi”.
Ponadto Adin wspomniał, że zapewni sobie bezpieczeństwo, aby móc poruszać się po interakcjach w Los Angeles. Otrzymał również wsparcie od FaZe Banks, mieszkańca Los Angeles, który zaoferował mu transmisję strumieniową. Będzie ciekawie zobaczyć, czy ta współpraca się rozwinie.
Dodaj komentarz