STALKER 2: Heart of Czarnobyl – długo oczekiwany powrót
Po piętnastoletniej przerwie od ostatniej znaczącej premiery, GSC Game World powróciło z bezprecedensową ofertą w świecie gier: STALKER 2: Heart of Chornobyl . Wierna spuściźnie serii, ta odsłona zanurza graczy w przerażająco opresyjnym środowisku, z charakterystycznymi robakami, których fani się spodziewają.
Zrozumieć serce Czarnobyla
Porównując STALKER 2: Heart of Chornobyl z poprzednimi odsłonami głównego nurtu, widać wyraźnie, że seria pozostaje konsekwentna w dążeniu do doskonałości, prezentując ambitną filozofię projektowania, nękaną typowymi wyzwaniami polerowania. Zgodnie z przewidywaniami społeczność graczy rzuciła się na platformy internetowe, takie jak Reddit, aby podzielić się swoimi pierwszymi wrażeniami, które odpowiadają ich oczekiwaniom.
„Zalogowałem się na około 10 godzin i pomimo napotkania losowych błędów i spadków wydajności, gra idealnie spełnia moje oczekiwania” – stwierdził użytkownik Reddita o nicku voice-of-reason_ .
STALKER 2 oferuje wyjątkowo intensywne doświadczenie, rzadko spotykane w dzisiejszych grach AAA. Gracze są zanurzeni w zorientowanym na przetrwanie świecie, charakteryzującym się zapierającą dech w piersiach grafiką, gęstą atmosferą i nieoczekiwanymi spotkaniami, które mogą się zdarzyć na każdym kroku. Podczas gdy wielu recenzentów wskazuje na błędy i niedociągnięcia techniczne, przyznają również, że gra ma liczne mocne strony.
„Pomimo usterek w premierze jest to wyjątkowa i angażująca podróż, której gracze nie zapomną” – zauważył inny gracz. „Gra jest cudowna”.
Choć nowicjusze mogą uznać dziwactwa gry za zaskakujące, społeczność zaakceptowała tę rzeczywistość. Dla oddanych fanów obecność nieprzewidywalnego zachowania i błędów jest niemal rytuałem przejścia: w końcu, jeśli nie zobaczysz szmacianej lalki animowanej przez niewidzialne siły, czy możesz naprawdę twierdzić, że grałeś w tytuł STALKER ?
Warto zauważyć, że poprzednie odsłony również były pełne błędów, z których wiele zostało rozwiązanych przez rozległe modyfikacje społeczności i poprawki fanów na przestrzeni lat. Jeden z graczy wyraził znajome zdanie: „Dla mnie brak błędów i osobliwych momentów byłby nie na miejscu w grze STALKER”.
Wyzwania przed nami
Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie problemy można zignorować. Odnotowano liczne usterki techniczne, a gracze nadal mają nadzieję na szybkie poprawki w przyszłych aktualizacjach. Gra cierpi na typowe problemy obserwowane w innych tytułach Unreal Engine 5 , w tym zacinanie się i nieoczekiwane spadki klatek. Chociaż rozbudowany proces kompilacji shaderów przy każdym uruchomieniu jest godny uwagi, nie rozwiązuje on wszystkich problemów z zacinaniem się. Ponadto awarie występowały z różnych powodów, często związanych z ograniczeniami silnika i widocznymi wadami optymalizacji.
Modderzy społecznościowi wkroczyli do akcji, ciężko pracując nad ulepszeniem wrażeń z gry na PC poprzez modyfikacje konfiguracji. Takie zmiany, jak wyłączenie efektu winietowania, modyfikacja pola widzenia i wyłączenie wygładzania myszy, okazały się skuteczne dla wielu graczy.
W niedawnym ogłoszeniu firma GSC Game World zwróciła uwagę na różne problemy, z jakimi borykają się gracze, podkreślając swoje zaangażowanie w rozwiązywanie tych problemów i poprawę ogólnej wydajności gry.
Mimo niedoskonałości gra STALKER 2 osiągnęła już znaczące sukcesy, sprzedając się w nakładzie ponad miliona egzemplarzy na wszystkich platformach w ciągu zaledwie dwóch dni — to niezwykłe osiągnięcie dla studia znanego przede wszystkim z kultowych klasyków.
Tytuł osiągnął szczyt z niesamowitymi 117 000 graczy na Steamie, zdobywając ocenę „ Bardzo pozytywna ” od użytkowników, co jest dowodem jego popularności. To niezwykłe, że STALKER 2 w ogóle został wydany, szczególnie na tle trwającego konfliktu na Ukrainie.
Podsumowując, chociaż gra STALKER 2: Heart of Czarnobyl rzeczywiście mogłaby skorzystać na różnych usprawnieniach, społeczność graczy jest wdzięczna, że GSC Game World mimo przeciwności losu wytrwale dąży do uruchomienia niewątpliwie ich najbardziej ambitnego projektu do tej pory.
Dodaj komentarz