Przegląd najważniejszych wydarzeń
- Wyspa Paradis pozostawała w tyle za resztą świata pod względem technologii, siły militarnej i stosunków dyplomatycznych.
- Wyspiarze próbowali nawiązać stosunki dyplomatyczne z innymi narodami, ale spotkali się z ogólnoświatową nienawiścią i odrzuceniem.
- Dudnienie zostało aktywowane w ostateczności, aby chronić Paradis przed agresją zewnętrzną, pomimo jej niszczycielskich konsekwencji.
Po dotarciu do piwnicy domu rodzinnego Yeagerów w pozostałościach Shiganshina, po pomyślnym zakończeniu operacji odbicia muru Maria, Korpus Zwiadowczy i mieszkańcy Paradis stanęli w obliczu niepokojącej prawdy. Ludzka cywilizacja za Murami w świecie Attack on Titan była nie tylko obfita i dalekosiężna, ale także kwitnąca i znacznie bardziej zaawansowana, niż Skauci kiedykolwiek sobie wyobrażali. W rzeczywistości wyspa Paradis pozostawała prawie sto lat w tyle za resztą świata pod względem technologii, siły militarnej i stosunków dyplomatycznych. Temu deficytowi w ich rozwoju nie pomagał fakt, że cały świat postrzegał ich jako „diabły”, które groziły rodzajowi ludzkiemu apokaliptycznym rozliczeniem .
Aby wyrównać szanse, skauci i rząd Paradis próbowali zacieśnić stosunki dyplomatyczne z innymi narodami i opracować metody zapewniające im długoterminowe bezpieczeństwo, które pozwoliłyby wyspiarzom dogonić resztę świata. Niestety, wiele z ich pomysłów upadło w obliczu zbiorowej, globalnej nienawiści skierowanej przeciwko Erdianom z Paradis, co skłoniło Erena Jaegera do aktywowania Dudnienia, chcąc unicestwić całe życie za Murami. W czasie, gdy miał miejsce ten koszmarny obrót wydarzeń, wielu mieszkańców świata Attack on Titan zastanawiało się, czy rzeczywiście istnieje sposób na rozwiązanie odwiecznego konfliktu pomiędzy Eldią i Marleyem mniej brutalnymi metodami.
Zrównanie warunków Paradis ze światem
Pierwotnie Korpus Zwiadowczy po raz pierwszy napotkał grupę dysydentów spośród sił mareńskich wysłanych w celu zbadania Paradis podczas przeskoku czasu, znanych jako Ochotnicy Antymareńscy. W tamtym czasie dowodziła nimi Yelena, która była zagorzałą zwolenniczką Zeke’a Jaegera, Szefa Wojennego Jednostki Wojowników Marleya i posiadacza Tytana Bestii. Składający się z osób z narodów podbitych i zaanektowanych przez Mare, wraz z kilkoma pojmanymi Marejczykami, Ochotnicy starali się pomóc Erdianom z Paradis w nadążaniu za nowoczesną technologią .
Celem było rozwinięcie wystarczającej infrastruktury i siły militarnej, aby zmniejszyć zależność Paradis od Mocy Tytanów. Z pomocą Ochotników Antymareńskich Paradis skontaktował się także z narodem Hizuru, który niegdyś miał bliskie powiązania z Erdią, zanim utracił łaskę. Dzięki Mikasie Ackermanowi – potomkowi rodziny Azumabito, którego rodowód można prześledzić w dawnym klanie szoguna Hizuru – Paradis był w stanie zbudować relacje z Kiyomi Azumabito, ambasadorem Hizuru.
Zarówno Ochotnicy, jak i Kiyomi zdecydowali, że najlepszym sposobem, aby wyspiarze zyskali czas dla siebie, będzie mała demonstracja Dudnienia, która zapewni niezbędny środek odstraszający przed agresją z zewnątrz. Było to możliwe dzięki współpracy Zeke’a w ich planie, ponieważ był on zmiennokształtnym Tytanem królewskiej krwi, który mógł zapewnić Erenowi dostęp do Tytana Założyciela. Jednakże Korpus Zwiadowczy i rząd Paradis pod przywództwem królowej Historii Reiss niechętnie uciekały się do tak makabrycznego wykorzystania Tytanów z Muru i nadal podążały drogami dyplomatycznymi prowadzącymi do pokoju.
Pomimo wielu wysiłków na rzecz handlu z innymi narodami, spotkali się jedynie z odrzuceniem ze względu na zbrodnie ich eldiańskich przodków, co wzbudziło strach w umysłach innych narodów i skłoniło je do nazwania wyspiarzy „diabłami”. podróż na kontynent Mare niemal potwierdziła, że dyplomacja była daremna, ponieważ skauci byli świadkami uprzedzeń, jakie większość świata miała wobec Paradis, wskazując, że konieczne są bardziej drastyczne środki .
Plan eutanazji Zeke’a
Równolegle z tym planem Yelena i Zeke knuli spisek mający na celu wprowadzenie własnego rozwiązania, które zakończyłoby prześladowania, z którymi musieli się mierzyć Erdianie z całego świata. Sedno tego planu obejmowało także zjednoczenie Erena i Zeke’a w celu pełnego ujarzmienia Tytana Założyciela , w oparciu o teorię, że osoba nie pochodząca z królewskiej krwi może użyć jego mocy, jeśli wejdzie w kontakt ze zmiennokształtnym Tytanem mającym królewską krew. Ponieważ Zeke był synem Diny Fritz — jednego z nielicznych pozostałych członków pierwotnego rodu Fritzów, który zdecydował się pozostać na kontynencie — mógł spełnić tę drugą rolę.
Widząc nienawiść, jaką świat żywił do Erdian z Paradis, Eren był przekonany, że dyplomacja jest niemożliwa , co skłoniło go do bezpośredniego odnalezienia Zeke’a. W rezultacie zinfiltrował armię Mare i spędził czas po drugiej stronie morza jako Erdianin w strefie internowania Liberio. Spotkawszy w końcu swojego przyrodniego brata, Zeke poinformował Erena o swoim własnym planie, który zakładał uniknięcie Dudnienia i zamierzał użyć Tytana Założyciela do modyfikacji ciał poddanych Ymira i uniemożliwienia im reprodukcji.
W efekcie ta wymuszona sterylizacja zapoczątkowała stopniowy proces wymierania poddanych Ymira jako całości, kończąc wszelkie wyobrażenia o zagrożeniu, jakie postrzegał ich świat. Hipoteza Zeke’a wspierająca ten plan opierała się na starej legendzie, która kiedyś mówiła, że były władca dawnego Imperium Erdian zmienił kiedyś ciała poddanych Ymira, aby uczynić ich odpornymi na pewną chorobę, która następnie spowodowała wybuch epidemii wspomnianej dolegliwości.
Choć plan ten zakończyłby prześladowania wszystkich Erdian, poddani Ymira nie mogli znieść tego ponurego losu w pozycji leżącej. Nieludzki charakter jego aktywacji, w połączeniu z brakiem troski Zeke’a o własny lud, ostatecznie doprowadzi do jego niepowodzenia, ponieważ nikt oprócz Yeleny tak naprawdę nie był skłonny się na to zgodzić. Nawet Eren znęcał się nad Zeke’em, udając, że się z nim zgadza, tylko po to, aby mógł uzyskać dostęp do mocy Tytana Założyciela i aktywować Dudnienie, co udowodniło, jak nie do przyjęcia było to dla mieszkańców Paradis.
Czy było jakieś wyjście oprócz dudnienia?
W każdym momencie serii po przeskoku czasowym Armin nadal opowiadał się za rozwiązaniem dyplomatycznym bez pomocy Dudnienia, nawet gdy Marley i reszta świata nadal podsycali ogień nienawiści wobec Paradis. Prosty fakt był taki, że pomimo najlepszych wysiłków wyspiarzy, aby wyjaśnić, że nie żywią pragnienia wojny, świat po prostu nie chciał słuchać, zaślepiony ich wstrętem i szerzeniem mareńskiej propagandy przeciwko Paradis.
Nawet częściowe Dudnienie dałoby Paradis w najlepszym razie kilka dziesięcioleci, a szybki rozwój potęgi militarnej w tamtym czasie był niepokojącą perspektywą, ponieważ połączony odwet wszystkich narodów świata był praktycznie zapewniony we właściwym czasie. Nie oznacza to, że Dudnienie było w jakikolwiek sposób usprawiedliwione, ponieważ spowodowało niszczycielską liczbę ofiar śmiertelnych na skalę, jakiej nigdy wcześniej nie widziano w historii. Do czasu najazdu na Liberio nieuchronność Dudnienia została skutecznie przypieczętowana, gdy Eren za jednym zamachem zabił niewinnych cywilów i dziesiątki światowych przywódców.
Z jednej strony fabuła Attack on Titan przyjęła bardzo deterministyczną perspektywę rozwoju wydarzeń, gdzie wybory były niczym więcej niż złudzeniami, ponieważ przyszłość wpływała na przeszłość i odwrotnie poprzez Tytana Założyciela i Tytana Ataku . Jeśli to oznacza, że ostatecznie nie znaleziono rozwiązania, jest to co najmniej bardzo chorobliwa myśl. Być może najważniejszym przesłaniem, jakie należy z tego wyciągnąć, jest to, że naprawdę liczy się zapobieganie zakorzenieniu się cyklu dyskryminacji, prześladowań, przemocy, wojen i nienawiści, zanim będzie za późno – idea, która jest teraz bardziej aktualna niż kiedykolwiek zanim.
Attack on Titan można oglądać strumieniowo na Amazon Prime .
Dodaj komentarz