Embargo na Dragon Age: The Veilguard zostało oficjalnie zniesione, a twórca Baldur’s Gate 3 podzielił się swoimi krótkimi wrażeniami z gry.
Po rozczarowujących premierach Anthem i Mass Effect: Andromeda stało się jasne, że BioWare potrzebowało odrodzenia. Burzliwy okres poprzedzający Dragon Age: The Veilguard sprawił, że wielu fanów nie było pewnych jego sukcesu.
Mieliśmy okazję obejrzeć grę przez siedem godzin przed jej premierą i to, co zobaczyliśmy, było po prostu imponujące. Nawet po zapoznaniu się z pełną wersją przez 63 godziny, to początkowe podekscytowanie pozostało, co skłoniło nas do stwierdzenia, że gra jest „warta dekady oczekiwania” w naszej recenzji.
Wczesne recenzje gry skłaniają się ku pozytywnym, co sugeruje, że BioWare udało się odzyskać grunt pod nogami. Do tego pozytywnego klimatu przyczynia się Adam „Cromwelp” Douse, dyrektor wydawniczy Baldur’s Gate 3, który poparł Dragon Age: The Veilguard, co jest znaczącym wzmocnieniem reputacji gry.
Grałem w Dragon Age: The Veilguard w całkowitej tajemnicy (za moim plecakiem w biurze przed gigantycznym oknem, w kuchni). Z mojej strony możecie się zastanawiać „czy ta gra jest zgodna z moim doświadczeniem w BG3”, więc podejdę do tego z tej perspektywy.
— Bardzo AFK (@Cromwelp) 28 października 2024 r.
Jeśli jesteś świadomy sytuacji na rynku gier w ciągu ostatniego roku, wiesz, że Baldur’s Gate 3 stał się jedną z najbardziej uznanych gier RPG do tej pory. Jego sukces jest częściowo przypisywany niezapomnianym towarzyszom i rozbudowanej narracji. Dlatego jeśli rozwijasz grę RPG skupioną na postaciach, taką jak Dragon Age: The Veilguard, otrzymanie pochwały od kogoś tak renomowanego jak Adam Douse jest niewątpliwie korzystne.
„Możesz pytać: »Czy ta gra jest dostosowana do moich doświadczeń z BG3?«” Douse zastanawiał się ze swoimi obserwatorami na X (dawniej Twitter). „Prosta odpowiedź brzmi: tak. Można ją porównać do dobrze skonstruowanego serialu skupionego na postaciach, którego nie możesz się doczekać, żeby obejrzeć po obejrzeniu wciągającej, 9-sezonowej fabuły”.
Twórca Baldur’s Gate 3 pochwalił fabułę, walkę i dynamikę postaci w Dragon Age: The Veilguard, stwierdzając, że jest to „pierwszy tytuł Dragon Age, który naprawdę rozumie swoją tożsamość”.
To wyróżnienie pochodzi od kogoś mocno zaangażowanego w inną kultową grę RPG. Jednak Dragon Age: The Veilguard nie będzie szeroko dostępny do 31 października 2024 r. i pozostaje pytanie, jak zostanie przyjęty przez szerszą publiczność w porównaniu z tymi, którzy mieli wczesny dostęp.
Dodaj komentarz