Billy Bob Thornton, znany ze swojego przekonującego występu w Landman , wcielił się w postać cierpiącą na intensywne napięcie fizyczne i emocjonalne. Co ciekawe, jego rola Tommy’ego przypadła na okres, w którym sam Thornton doświadczał znacznego wyczerpania.
Finał sezonu serialu Landman zakończył się wprowadzeniem nowego przeciwnika, w którego wcielił się Andy Garcia, którego postać Gallino przerywa napiętą sytuację Tommy’ego, ostatecznie pozostawiając go w stanie poważnego osłabienia.
Wyczerpanie w życiu rzeczywistym odzwierciedla trudną sytuację postaci
W niedawnym wywiadzie Thornton podzielił się przemyśleniami na temat wstrząsającej podróży swojej postaci. Dramatyczne sceny tortur Tommy’ego przez członków kartelu zostały połączone z odpowiednim wejściem Garcii. Kiedy Dale pyta Tommy’ego o pogarszający się stan psychiczny, przedstawienie Thorntona emanuje autentycznością wynikającą z jego własnego stanu. Szczerze wyznał: „To było zaraz po sprawie z Andym Garcią i jestem całkiem poobijany”, jak donosi Deadline .
Thornton rozwinął temat zdjęć wykonywanych w nocy, stwierdzając: „Byłem po prostu kompletnie wyczerpany. To znaczy, byłem bliski omdlenia, więc nie było potrzeby zbytniego aktorstwa”. Ten poziom wyczerpania przyczynił się do porywającego występu, który wzmocnił emocjonalny ciężar finału, który nie tylko pokazuje zmagania Tommy’ego, ale także przygotowuje grunt pod obiecujące wydarzenia w serialu.
Rozmyślając o nastawieniu Tommy’ego, Thornton zauważył: „Myślę, że kiedy wsiadłem do ciężarówki, Tommy był już zadowolony, że stamtąd wyszedł, ale chłopaki, teraz czeka nas coś wielkiego, bo przyszedł wielki facet”, sugerując znaczącą rolę, jaką Gallino odegra w dalszej części serialu.
Zakończenie Landman dramatycznie zmieniło dynamikę między kartelem a M-Tex Oil, a postać Garcii potencjalnie wpłynie na przyszłe wątki fabularne. Fani z niecierpliwością oczekują wiadomości dotyczących odnowienia sezonu 2, który wciąż nie został potwierdzony.
Dodaj komentarz