Pomimo osiągnięcia znaczącego sukcesu komercyjnego i zebrania pozytywnych recenzji, niektórzy twórcy treści wyrażają obawy dotyczące potencjalnego spadku popularności Black Ops 6. Ta odsłona została ogłoszona „największym Call of Duty w historii”, przyćmiewając wszystkich swoich poprzedników pod względem całkowitej liczby graczy, godzin gry i rozegranych meczów w ciągu pierwszych 30 dni od premiery, w dużej mierze dzięki premierze w Xbox Game Pass .
Wspólne wysiłki Treyarch i powiązanych studiów zaowocowały wydaniem godnym świętowania. Wielu recenzentów określiło BO6 jako „najlepszego CoD od lat”, podkreślając, jak skrupulatnie opracowano tryby Multiplayer, Zombies i Campaign, aby zachęcić graczy do powrotu.
Jednak pomimo tych osiągnięć, istnieją uzasadnione uwagi krytyczne, takie jak niezadowalające mapy wieloosobowe, problemy z integracją Warzone i powszechność oszustów w rozgrywkach rankingowych. Niemniej jednak ogólne nastawienie graczy wydaje się stosunkowo silne. Z drugiej strony, tego samego nie można powiedzieć o twórcach treści, którzy zmagają się z wyzwaniami związanymi z utrzymaniem widzów.
Twórcy treści zwracają uwagę na spadającą oglądalność Black Ops 6
TheseKnivesOnly , znany twórca treści Call of Duty, niedawno podzielił się obawami, stwierdzając: „Od dawna nie widziałem, aby gra CoD traciła oglądalność tak, jak Black Ops 6… Ludzie albo nie są zainteresowani grą, albo YouTube przestał ją polecać, ponieważ nie radzi sobie najlepiej”. To nastawienie odzwierciedla zauważalny spadek zaangażowania widzów w ciągu ostatnich kilku tygodni, trend, który powtórzyło kilku innych streamerów.
W odpowiedzi na sytuację FaZe Swagg powiedział: „To jest ugotowane, stary. A przerwa świąteczna ma się jeszcze pogorszyć”. To podkreśla trudną rzeczywistość, z którą mierzą się twórcy treści w szczycie sezonu, tradycyjnie znanego z dużego zaangażowania.
Spadek ten skłonił do dalszych analiz, a Westie zaproponował, że nowy system ruchu, zwany „omnimovement”, mógł nie mieć wpływu, jakiego oczekiwali twórcy. Zauważył: „Szczerze mówiąc, dla mnie omnimovement nie jest tak wielkim ruchem, jak myślał COD, i w rzeczywistości uważam, że sprawia, że rozgrywka staje się nieskończenie gorsza”. Ta perspektywa znalazła oddźwięk u wielu osób, które twierdzą, że wymuszona krzywa uczenia się nowej mechaniki może zniechęcić graczy niezdolnych lub niechętnych do dostosowania się.
Społeczność jest zgodna co do tego, że choć system ruchu ma na celu ulepszenie rozgrywki, może on nieumyślnie prowadzić do frustracji graczy, zwłaszcza tych, którzy mają problemy z dostosowaniem się do niego, niezależnie od poziomu umiejętności.
Jeśli obecna sytuacja się utrzyma, Black Ops 6 może nie osiągnąć tak oszałamiającego sukcesu, jakiego wielu początkowo się spodziewało.
Dodaj komentarz