Bret Easton Ellis krytykuje remake American Psycho Guadagnino, nazywając go „fake newsami”

Bret Easton Ellis krytykuje remake American Psycho Guadagnino, nazywając go „fake newsami”

Pojawił się intrygujący zwrot akcji wokół oczekiwanej adaptacji znanej powieści Breta Eastona Ellisa, *American Psycho*. Co zaskakujące, sam autor wyraził sceptycyzm co do zgłoszonego projektu reżyserowanego przez Lucę Guadagnino. To odkrycie dodaje kolejną warstwę kontrowersji do narracji już przesiąkniętej szumem i sprzeciwem.

Historycznie rzecz biorąc, *American Psycho*, znany z brutalnej przemocy i mrocznej satyry, spotkał się ze znacznym sprzeciwem. Powieść spotkała się z licznymi zakazami i odrzuceniami ze strony wydawców. Podobnie adaptacja filmowa Mary Harron wywołała protesty i była uwikłana w gorące debaty dotyczące jej ocen.

Pomimo mieszanych reakcji na zapowiedziany remake Guadagnino, obsadzenie Austina Butlera w roli kultowego Patricka Batemana nieco złagodziło obawy fanów. Jednak ostatni odcinek podcastu Ellisa przyniósł nieoczekiwane wieści, które mogą rzucić cień na legalność projektu.

Ellis kwestionuje rzeczywistość swojej własnej pracy

W jednym z fragmentów podcastu The Bret Easton Ellis Podcast autor wygłosił zaskakujące twierdzenia na temat planowanego filmu, sugerując, że może on w ogóle nie powstać.

Christian Bale jako Patrick Bateman w American Psycho
Brama Lwa

Według Ellisa szum wokół adaptacji wydaje się być jedynie spekulacją mającą na celu ocenę zainteresowania widowni. „Mam przeczucie, że to fake news” – stwierdził. „Gdzieś usłyszałem od kogoś, że nie ma żadnych kontraktów”.

Ellis rozwinął tę myśl, mówiąc: „Austin Butler nie podpisał nic, aby zagrać Patricka Batemana. Luca nie ma umowy. Scott Burns, który ma napisać scenariusz, również nie ma umowy. To po prostu fake newsy rozpowszechniane, aby zobaczyć, jak zareaguje publiczność”.

Pierwsze doniesienia o remake’u wywołały podzielone reakcje wśród fanów powieści i filmu Harrona. Niemniej jednak ogłoszenie Variety dotyczące Butlera zmieniło temat rozmowy, pomimo włączenia kluczowej uwagi, że jego zaangażowanie nie zostało jeszcze sfinalizowane, wskazując, że „Chociaż obsada Butlera nie została jeszcze sformalizowana, źródła twierdzą, że oferta jest nieuchronna”.

Co ciekawe, twierdzenia Ellisa mogą być spójne z informacjami podanymi przez Variety, ponieważ oba opierają się na anonimowych insiderach. Co ciekawe, Ellis wyjaśnił swój brak zaangażowania: „Jeśli to istnieje, nie jestem w to zamieszany. Nie mam z tym nic wspólnego. Mogę dostać trochę pieniędzy, jeśli to zrobią, ale nie jestem w to zaangażowany twórczo w żaden sposób”.

To oświadczenie podnosi pytania o status projektu. Chociaż Ellis może nie być poinformowany o szczegółach, pozostaje iskierka nadziei, że prace nad projektem rzeczywiście mogą być w toku. W miarę jak pewność wokół filmu będzie się rozwijać, będziemy Cię informować na bieżąco. Tymczasem najnowsze przedstawienie złoczyńcy przez Butlera sugeruje, że może być przekonującym wyborem do roli Patricka Batemana.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *