Piłka nożna często dominuje w programie sportowym w Wielkiej Brytanii, ale w styczniowym ostatecznym terminie transferów na pierwsze strony gazet skradł inny rodzaj transferu.
To było spokojne zimowe okienko transferowe dla zespołów Premier League, ale wiadomość o największej od lat zmianie kierowcy w F1 zapewniła gościom Sky Sports News powód do omówienia w czwartek.
Lewis Hamilton opuszcza Mercedes, w którym pracuje od 2013 roku, aby od 2025 roku dołączyć do legendarnego włoskiego zespołu Ferrari, gdzie będzie partnerem Charlesa Leclerca.
Co ma z tym wspólnego Messi?
Wkrótce po tym, jak pojawiła się ta wiadomość, w Internecie pojawił się pozornie niezwiązany temat: „Messi do Madrytu”.
Zbliżające się przejście Hamiltona do Ferrari skłoniło niektórych użytkowników mediów społecznościowych do poproszenia innych o wyjaśnienie zmiany Hamiltona w producentach samochodów w kategoriach piłkarskich.
Wielu respondentów stwierdziło, że byłoby to tak, jakby legenda Barcelony Lionel Messi dołączył do zaciekłego hiszpańskiego rywala, Realu Madryt.
Messi opuszcza Barcelonę i przenosi się do Realu Madryt https://t.co/XcQYtolZ0G pic.twitter.com/aoJOFXM0ch
— Troll Football (@TrollFootball) 1 lutego 2024 r
Messi dołączył do Barcelony w 2000 roku i spędził tam 21 lat, ugruntowując swoją pozycję jednego z najlepszych graczy wszech czasów przed odejściem do Paris Saint-Germain i nie trzeba dodawać, że perspektywa jego dołączenia do Realu Madryt jest w zasadzie nie do pomyślenia.
Messi opuścił PSG i przeszedł do Interu Miami w 2023 roku i od tego czasu dołączyło do niego wielu jego byłych kolegów z drużyny, supergwiazd z czasów, gdy grał w Barcelonie, a na Florydzie dołączyli do niego Luis Suarez, Sergio Busquets i Jordi Alba.
Dodaj komentarz