Decyzja Bronny’ego Jamesa ma poważny wpływ na emeryturę LeBrona Jamesa i przyszłość Lakers

Po ukończeniu pierwszego sezonu w USC Bronny James staje przed trzema potencjalnymi ścieżkami, z których każda może mieć znaczące konsekwencje dla niego i jego ojca, supergwiazdy NBA LeBrona Jamesa.

Przewiduje się, że Bronny, który ma obecnie 19 lat, weźmie udział w drafcie NBA w 2024 roku. Mierzący 6 stóp i 3 stopy obrońca miał średnio 4,8 punktu, 2,8 zbiórki i 2,1 asysty dla Trojan w sezonie 2023. Jednak jego odsetek celnych rzutów z gry był niski i wyniósł 36,6 procent.

Mimo że przewidywano, że osiągnie ona wysokość wygraną na loterii, na pobór młodszego Jamesa wpłynęły jego wyniki i zatrzymanie akcji serca, które miało miejsce 24 lipca, spowodowane wrodzoną wadą serca.

Jeśli Bronny weźmie udział w tegorocznym drafcie, może zostać wybrany z niższych pozycji w drugiej rundzie draftu lub w ogóle nie zostać wybrany.

James ma możliwość kontynuowania nauki w USC na drugim roku i dalszego rozwijania swoich umiejętności. Jest wysoce prawdopodobne, że będzie miał okazję zaliczyć więcej niż sześć startów, jakie miał w 25 meczach rozegranych w ubiegłym roku. Jako młodszy zawodnik James odniósłby ogromne korzyści z wydłużenia czasu gry i zwiększenia obowiązków ofensywnych.

Bronny może również rozważyć przeniesienie do innego programu. Trojany nie zakwalifikowały się do turnieju NCAA i mogą potencjalnie stracić trzech swoich czołowych zawodników w nadchodzących miesiącach. Dlatego mógł pełnić bardziej znaczącą rolę w konkurencyjnym programie.

Chociaż kolejny rok w college’u dałby mu szansę na zaprezentowanie większej liczby swoich umiejętności, odsunąłby także możliwość dołączenia do NBA jego ojca LeBrona Jamesa.

Pomimo statusu supergwiazdy w Los Angeles Lakers, zawodnik konsekwentnie wyrażał chęć gry u boku swojego najstarszego syna, zanim odwiesi koszulkę na kołek. Jego niedawne potwierdzenie komentarzy wygłoszonych podczas Weekendu Gwiazd tylko ugruntowało jego poważną myśl o przejściu na emeryturę.

Doświadczony zawodnik, który 20 razy był wybierany do drużyny All-Star, zbliżając się do 40. roku życia, rozpocznie w przyszłym roku swój 22. sezon w lidze. Niestety decyzja jego syna o przystąpieniu do draftu może potencjalnie zniweczyć jego wieloletnią karierę marzył o grze u jego boku.

W rezultacie Lakers prawdopodobnie straciliby szansę na zdobycie mistrzostwa, ponieważ musieliby znaleźć kogoś, kto wypełniłby pozostawione po sobie wielkie buty. Starszy James odegrał kluczową rolę we wskrzeszeniu Lakersów z 35 zwycięstw w sezonie 2017-18, czyli na sezon przed swoim przybyciem, do zdobycia tytułu mistrza NBA w ciągu trzech lat, w 2020 roku.

W końcu wszyscy w systemie wsparcia Bronny’ego chcą dla niego jak najlepiej. W swojej grze wykazuje przebłyski gotowości do NBA, co wskazuje, że jeśli wybierze tę ścieżkę, ma potencjał, aby szybko się rozwijać, grając u boku ojca, i zyskać znaczący wpływ kasowy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *