BTS Jungkook nie wspomina o różowym winie w „APT”: Fani dzielą się mieszanymi reakcjami

BTS Jungkook nie wspomina o różowym winie w „APT”: Fani dzielą się mieszanymi reakcjami

Niespodziewana transmisja na żywo Jungkooka: Noc, której nie zapomnisz

Późnym rankiem 18 grudnia członek BTS Jungkook zachwycił fanów improwizowaną transmisją na żywo. Podczas tej niespodziewanej sesji Jungkook podzielił się kilkoma osobistymi historiami, w tym swoimi doświadczeniami w wojsku u boku kolegi z BTS Jimina, a także wyraził podziw dla kultowego G-Dragona.

Muzyczne chwile

Jungkook pokazał również swój talent, śpiewając i tańcząc do różnych piosenek, w tym „APT.” Rosé z BLACKPINK . Jednak jego komentarze dotyczące piosenki wywołały falę mieszanych reakcji wśród fanów.

Mieszane reakcje na „APT”.

Gdy poproszono go o wykonanie „APT.”, pierwsza reakcja Jungkooka wzbudziła zdziwienie. Wyraził niepewność co do zaśpiewania tego, stwierdzając: „APT.? powinienem? ale nie sądzę, żebym powinien… Bruno Mars sunbaenim wykonał świetną robotę… jest tak wysoko… nie sądzę, żebym powinien.” To wahanie wywołało różne interpretacje i reakcje online.

Interpretacje w mediach społecznościowych

Niektórzy fani zinterpretowali skupienie się Jungkooka na Bruno Marsie jako zniewagę dla Rosé, a komentarze krążyły, sugerując, że zignorował jej wkład. Frazy takie jak „On naprawdę powiedział: znamy tylko Bruno Marsa” i „On tylko gafuje o Bruno” zaczęły pojawiać się na różnych platformach.

Przeciwnie, inni bronili jego komentarzy, podkreślając, że po prostu przyznał się do technicznych wyzwań skali głosu Bruno Marsa. Jak zauważył jeden ze zwolenników, „Miał na myśli, że nie potrafił śpiewać w skali Bruno, co jest prawdą, ponieważ jeśli obejrzysz cały klip, zaśpiewał głównie partie Rosé i pominął Bruno”. To podkreśla, że ​​jego komentarzy nie należy błędnie interpretować jako braku szacunku wobec Rosé, która jest centralną postacią w piosence.

Wsparcie dla Jungkooka

Co ciekawe, niektórzy fani BLACKPINK zauważyli, że decyzja Jungkooka o pominięciu Rosé w komentarzach mogła być roztropna, biorąc pod uwagę potencjalną reakcję ze strony nadgorliwych fanów. Zauważyli: „On zna swoich fanów przypominających sasaeng i wie, co by się stało, gdyby wspomniał o Rosé”.

Podsumowując, transmisja na żywo Jungkooka była mieszanką zabawnych anegdot i nieoczekiwanych kontrowersji. Podczas gdy jego komentarze wywołały debatę, widać, że intencja za nimi tkwiła w skromności dotyczącej jego zdolności wokalnych.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *