Czy Girona może grać w Lidze Mistrzów pomimo powiązań z Man City?

Czy Girona może grać w Lidze Mistrzów pomimo powiązań z Man City?

Girona to szokująca historia La Liga w sezonie 2023/24, ale czy pretendenci do tytułu mogą zagrać w Lidze Mistrzów, jeśli zakwalifikują się do najważniejszych rozgrywek w Europie?

Katalońska drużyna Girona, dzięki niezwykłemu rozpoczęciu sezonu, osiągnęła w tym sezonie najlepsze wyniki w całej Europie.

Po rozegraniu 26 meczów zajmują drugie miejsce w tabeli La Liga, tracąc sześć punktów do lidera ligi, Realu Madryt , który w tym sezonie przegrał zaledwie trzy razy

Dwie z tych porażek padły z rąk Los Blancos, ale poza tym pokonali Barcelonę i Atletico Madryt już w swojej nieprawdopodobnej walce o tytuł w zaledwie czwartym najlepszym sezonie w rozgrywkach.

Nawet jeśli drużyna Michela w końcu zniknie w obliczu potęgi Madrytu i Barcelony, nadal będzie na bardzo mocnej pozycji, aby zakwalifikować się do europejskiego futbolu, a nawet do Ligi Mistrzów.

Jednak ta historia nie jest całkiem bajkowa o szmatach do bogactwa, jak mogłoby się wydawać, ponieważ Girona jest częściowo własnością City Football Group, co czyni ją siostrzanym klubem potrójnego mistrza Manchesteru City.

CFG jest częścią portfela inwestycyjnego Abu Dhabi United Group, która od swojego powstania w 2014 roku dąży do przejęcia klubów na każdym kontynencie.

Do grupy należą City and Girona, Nowy Jork, Melbourne City, Yokohama F. Marinos, Motevideo City Torque, Sichuan Jiuniu, Mumbai City, Lommel, Troyes, Palermo i Bahia.

CFG jest właścicielem 47 procent udziałów w Gironie, a partnerstwo pozwala obu klubom cieszyć się „wspólnymi aktywami”, w tym pożyczkami zawodników i wsparciem finansowym.

Jednak w przypadku tego partnerstwa pojawia się kwestia konfliktu interesów w przypadku zakwalifikowania się obu stron do tych samych rozgrywek, takich jak Liga Mistrzów.

Czy Girona może zagrać w Lidze Mistrzów, jeśli zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów?

Na szczęście dla Girony wygląda na to, że będą mogli zagrać w Lidze Mistrzów, jeśli zakwalifikują się, nawet jeśli City również będzie w niej uczestniczyć.

Chociaż oba kluby są partnerami, CFG posiada jedynie 47 procent udziałów w klubie, co oznacza, że ​​nie jest to pakiet większościowy i dlatego nie sprawuje pełnej kontroli nad klubem.

Zasady UEFA skupiają się obecnie wyłącznie na klubach, które mają tego samego większościowego właściciela lub grupę właścicielską.

Girona złożyła wniosek o licencję UEFA na rywalizację w europejskich rozgrywkach w zeszłym sezonie, kiedy wydawało się, że zdobędzie miejsce w Lidze Konferencji Europejskiej. Choć ostatecznie im się to nie udało, UEFA udzieliła im pozwolenia na grę w Europie pomimo ich powiązań z City.

Popularność posiadania wielu klubów stale rośnie, a CFG nie jest jedyną organizacją mającą pod swoją opieką co najmniej dwa kluby.

Wypowiadając się na temat tej tendencji w marcu 2023 r., Prezydent UEFA Aleksander Ceferin nie był przeciwny temu pomysłowi, ale przyznał, że należy przestrzegać rygorystycznych zasad.

„Zainteresowanie posiadaniem wielu klubów jest coraz większe i nie powinniśmy po prostu odmawiać tym inwestycjom ani własności wielu klubów” – powiedział Ceferin.

„Musimy jednak zobaczyć, jakie zasady ustalimy w tej sprawie, ponieważ muszą one być rygorystyczne”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *