Cherry Bullet i SF9 rzekomo źle traktowane przez FNC Entertainment, fani zabierają głos

Pomimo niedawnych protestów w związku z kiepskimi promocjami SF9 i Cherry Bullet przez FNC Entertainment, firma w dalszym ciągu spotyka się z krytyką w Internecie.

Oto co się wydarzyło.

Cherry Bullet i SF9 źle traktowane? FNC Entertainment krytykowane przez fanów z TYCH powodów
(Zdjęcie: Facebook)

Fani żądają więcej atrakcji dla Cherry Bullet i SF9, a FNC Entertainment spotyka się z ostrymi reakcjami

Pomimo zaprzeczania jakimkolwiek nieprawidłowościom, FNC Entertainment spotyka się z ostrą reakcją w Internecie w związku z oskarżeniami o złe traktowanie jej dwóch grup, Cherry Bullet i SF9.

Pomimo tego, że byli razem przez pięć lat od debiutu w styczniu 2019 r., fani Cherry Bullet za pomocą mediów społecznościowych X (Twitter) wyrazili swoją frustrację związaną z niesprawiedliwym traktowaniem grupy przez agencję. Lullets stwierdził, że od ostatniego powrotu Cherry Bullet minęło ponad 400 dni.

Następnie pojawiły się dodatkowe obawy, w tym wykluczenie z przyszłych planów FNC Entertainment dotyczących jej grup, nagłe odwołanie zaplanowanych wydarzeń i brak treści związanych z grupą.

Ponadto podkreślili, że FNC Entertainment nie zapewniła Cherry Bullet spotkań z fanami i harmonogramów międzynarodowych tras koncertowych. Wskazali także na utracone możliwości zaistnienia, biorąc pod uwagę, że niektórzy członkowie zwrócili już na siebie uwagę dzięki udziałowi w programach o przetrwaniu, takich jak „Queendom Puzzle” i „Girls Planet 999”.

Ponadto FANTASYs wyrazili swoje rozczarowanie FNC Entertainment za to, że nie zapewniono SF9 wystarczających możliwości działań i promocji. W rezultacie niektórzy fani zasugerowali, w jaki sposób agencja mogłaby ulepszyć promocję boysbandu.

Niektóre osoby wyraziły złość na FNC, zarzucając im ograniczanie niektórym członkom opuszczania budynku i korzystanie z oficjalnych kont SF9 w mediach społecznościowych. Oto jak odpowiedzieli:

Czy masz jakieś przemyślenia na ten temat? Podziel się nimi z nami w sekcji komentarzy poniżej!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *