Czy Shrek 5 i GTA 6 mogą być kolejnym wydarzeniem „Barbenheimer” w 2025 roku?

Czy Shrek 5 i GTA 6 mogą być kolejnym wydarzeniem „Barbenheimer” w 2025 roku?

Barbenheimer był głównym fenomenem kulturowym, w wyniku którego dwa zupełnie różne filmy zainspirowały media społecznościowe i wydarzenie społeczne, które ostatecznie doprowadziło do dużego sukcesu kasowego i mnóstwa rozrywki dla widzów.

Teraz, gdy na horyzoncie wyłaniają się dwie inne duże marki rozrywkowe, nasuwa się pytanie, czy moglibyśmy ponownie zobaczyć kolejne wydarzenie na taką skalę, tylko tym razem z udziałem ulubionego przez wszystkich ogra i ukochanej serii gier.

Czy w 2025 roku zobaczymy „Grand Shreft Auto”?

Ok, wiemy, że to brzmi trochę nieswojo, więc przełammy nasze raczej absurdalne pytanie i przedstawmy nasz sposób myślenia.

8 listopada 2023 roku ukazała się zapowiedź GTA VI , a w grudniu pojawił się zwiastun, który ujawni kolejną odsłonę legendarnej serii. Jednak nie była to jedyna ważna wiadomość dotycząca ukochanego serialu, ponieważ według TMZ prace nad Shrek 5 również trwają, a jego premiera ma nastąpić w 2025 roku.

W tym roku zaobserwowaliśmy coś podobnego w branży filmowej, gdzie jednocześnie ukazały się dwie główne premiery: film Barbie i Oppenheimer. Nie musimy chyba mówić, jak bardzo różnią się od siebie te dwa filmy. Jednak pomimo dzielącej ich różnicy, widzowie stworzyli ruch i trend w mediach społecznościowych, który zawładnął Internetem dzięki memom, t-shirtom i wielu innym dziwacznym świętom tych dwóch filmów, które stały się znane jako Barbenheimer. Film był tak duży, że przyczynił się nawet do tego, że oba filmy odniosły ogromny sukces kasowy .

Mamy więc dwie główne franczyzy zajmujące się rozrywką kulturalną, które w przyszłości, potencjalnie mniej więcej w tym samym czasie, wydadzą duże premiery, co naturalnie ekscytuje ludzi, podobnie jak zrobił to Barbenheimer. Ale to także skłoniło nas do zastanowienia się nad pomysłem: co by było, gdyby te dwie franczyzy stworzyły kolejne wydarzenie kulturalne na poziomie Barbenheimera, które z miłością nazwaliśmy „Grand Shreft Auto?” Okazuje się, że nie jest to tak dziwaczne, jak mogłoby się wydawać.

Jeśli odwiedzisz media społecznościowe, zobaczysz już nasiona tego nowego ruchu, a ludzie już dzielą się swoimi podekscytowaniami związanymi z powrotem tych dwóch franczyz. Co więc powiedzieć, że nie widzimy, jak ta dwójka rywalizuje ze sobą w celu wywołania szumu i uwagi?

Pomyśl o tym: w przypadku Barbenheimera obaj podnieśli się na duchu w atmosferze ciągłego szumu. Widzowie dyskutowali o kolejności oglądania filmu, wybierali stroje, jakie założą do obu filmów, a nawet twórcy obu filmów włączyli się w akcję i obsadę, a to tylko kilka przykładów. Ostatecznie oba filmy odniosły ogromny sukces kasowy, a Barbie stała się największym otwarciem dla reżyserki i trudno sobie wyobrazić, że Barbenheimer nie odegrał w tym żadnej roli.

Całkiem możliwe, że w przypadku Grand Shreft Auto zaobserwujemy ten sam poziom zaangażowania fanów. Shrek jest już wylęgarnią memów i wydaje się być prezentem, który wciąż daje, a dzięki Grand Theft Auto masz premierę jednej z najpopularniejszych serii gier na świecie.

Pomyśl tylko o możliwościach; w Internecie mogliśmy zobaczyć zwykłe memy i dyskursy, ale mogłoby to ponownie przerodzić się w coś bardziej namacalnego, np. gadżety reklamowe, a nawet zobaczyć, jak deweloperzy lub studio filmowe się tym zajmą, podobnie jak ci, którzy byli zaangażowani w Barbenheimera. Może mała przyczepka? Być może moderzy użyją swojej magii i wrzucą Shreka do gry? W głowie kłębią się pomysły i to nie tak, że Rockstar nie boi się od czasu do czasu naśmiewać się lub żartować z siebie lub swoich gier.

Oczywiście jest to zależne od tego, czy obie gry mają te same lub bardzo bliskie daty premiery, i tak naprawdę możemy wyprzedzać samych siebie. Ale to nie tak, że czegoś takiego nie widzieliśmy wcześniej w grach; wystarczy spojrzeć wstecz na premiery Doom Eternal i Animal Crossing w 2020 r. podczas blokad związanych z pandemią, więc dlaczego nie możemy zobaczyć skrzyżowania filmu i gier w tak nieoczekiwany sposób?

Czy to się stanie? Kto wie, ale potencjał jest obecny i jestem zaintrygowany, czy ten nieco absurdalny pomysł przyniesie owoce w oczekiwaniu na więcej informacji na temat dwóch gigantów rozrywki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *