Decyzji Bungie o usunięciu ograniczenia mocy dla starszych broni broni starszy projektant gry Destiny 2, Josh Kulinski, który twierdzi, że to posunięcie ma kluczowe znaczenie dla powodzenia gry.
Deweloper Destiny 2 niedawno na Twitterze bronił decyzji studia o wyeliminowaniu ograniczenia mocy dla starszych broni. Decyzja ta, nazwana „wschodem słońca”, miała początkowo na celu wycofanie tej broni i zachęcenie graczy do eksperymentowania z nowymi, odświeżając w ten sposób piaskownicę gry.
W miarę zbliżania się The Final Shape wprowadzane są zmiany, które wywołały kontrowersje wśród graczy. Niektórzy byli zadowoleni z ogłoszenia, ponieważ oznaczało to, że będą mogli ponownie użyć wycofanej wcześniej broni, inni byli rozczarowani i zdenerwowani, ponieważ pozbyli się już swojego sprzętu.
Broń Niezachodzącego Słońca lub „wschód słońca”, jak wielu z nas nazywało to wewnętrznie, była dla nas ważną decyzją. Rozumiemy, że wielu z Was mogło usunąć ulubione rzuty bronią, ale spójrzmy trochę głębiej 🧵
— Josh Kulinksi (@JoshKulinski) 25 kwietnia 2024 r
Kuliński wyjaśnił, że aby stworzyć optymalną grę, zespół musiał odejść od pierwotnego planu. Początkowo twórcy nie mieli zamiaru przywracać broni o zachodzie słońca, a nawet zapewniali graczy, że będą mogli zdemontować sprzęt.
Deweloper podkreślił, że tożsamość Destiny 2 w dużej mierze opiera się na możliwości zabawy z innymi, a ostatnie zmiany mocy tylko wzmocniły ten aspekt. Kuliński zapewnił graczy, że zespół jest zaangażowany w przywrócenie ukochanej broni, podobnie jak Dzielny Arsenał z poprzedniego rozszerzenia, Into The Light.
Kuliński przyznał, że gracze mogą odczuwać frustrację związaną ze zmianami i wyjaśnił, że zespół nie spodziewał się ich. Niemniej jednak podtrzymują swoją decyzję, uznając ją za niezbędną do przejścia strzelców łupów w nową erę.
„Chociaż nie spodziewano się takiego rozwoju sytuacji, jesteśmy pewni, że ta decyzja przyczyni się do ciągłego sukcesu Destiny w 2024 roku i później”.
Dodaj komentarz