Społeczność Destiny 2 była bardzo zadowolona z ostatniej aktualizacji Into the Light, która ożywiła grę w ramach przygotowań do The Final Shape. Jeden konkretny gracz wykazał się wyjątkowym opanowaniem nowej funkcji Onslaught, znacząco przyczyniając się do pozytywnego odbioru.
Nowa aktywność, Onslaught, wymaga od graczy obrony ADU przed falami wrogów, a także ochrony maksymalnie trzech Strażników. Wyzwanie składa się w sumie z 50 fal, a końcowe etapy stwarzają duże trudności.
Podobnie jak inne aktywności w Destiny 2, w Onslaught dostępne są dwa poziomy trudności – Normalny i Legendarny. Poziom trudności Legenda może stanowić wyzwanie nawet dla pełnej drużyny ogniowej. Jednak jeden z graczy niedawno przekroczył ten poziom trudności i ukończył go bez pomocy drużyny.
Xeneris, gracz Destiny, ogłosił na Twitterze swoje imponujące osiągnięcie, jakim było ukończenie wszystkich 50 fal Onslaught na poziomie trudności Legend, całkowicie w pojedynkę. To wymagające osiągnięcie wymaga delikatnej równowagi między wyraźnym dodawaniem obrażeń i zarządzaniem wąskimi gardłami, co czyni go jeszcze bardziej imponującym bez wsparcia dwóch lub trzech graczy.
Cały bieg trwał ponad 90 minut, podczas którego Xenerisowi udało się osiągnąć imponującą liczbę 1676 zabójstw. Co więcej, oczekuje się, że ich wynik wynoszący prawie 30 000 będzie rekordem w tej działalności w dającej się przewidzieć przyszłości.
Łowca ukończył ucieczkę, używając Pustki Cienistego Strzału, z wyposażeniem składającym się ze Szczęśliwych Spodnie, Prawa Adepta Strażnika, Zadłużonej Życzliwości i wiernego Gjallarhorna.
Destiny API dodatkowo weryfikuje, że w chwili pisania tego tekstu Xeneris pozostaje jedynym graczem, któremu udało się osiągnąć ten kamień milowy, co podkreśla ogromne wyzwanie, jakie stanowi.
Dodaj komentarz