Phoenix Man z mangi One Punch Man to postać, która umykała uwadze większości czytelników. Bardzo niewielu w pełni docenia jego umiejętności, a także jego obecność w samej mandze.
Ci, którzy oglądali drugi sezon, zostali pokrótce zapoznani z tą postacią. Pochodził ze Stowarzyszenia Potworów i udało mu się uratować Garou, który stracił przytomność po walce z takimi zawodnikami jak Watch Dog Man i Bang.
Jednak ci, którzy zaczęli czytać mangę, wydają się mieć pewne pytania dotyczące tej postaci. Poprawione rozdziały z serii Monster Association zmieniły zdolności Phoenix Mana w mandze One Punch Man.
Pytanie, które zadają sobie wszyscy fani serii, brzmi: czy Murata osłabił Phoenix Mana w mandze One Punch Man. Odpowiedź na to pytanie brzmi: tak, Murata osłabił Phoenix Mana w mandze One Punch Man. Przyjrzyjmy się niektórym jego umiejętnościom przed i po kilku poprawkach, których Murata dokonał we wspomnianym wątku fabularnym.
Zastrzeżenie: ten artykuł zawiera ogromne spoilery z mangowej adaptacji serii.
Przyjrzyjmy się sposobom, w jakie Murata osłabił Phoenix Mana w mandze One Punch Man
Jedną z najbardziej zepsutych umiejętności tej postaci w serii jest jej zdolność do wskrzeszania. Nie tylko wskrzesza po każdej śmierci, ale także wraca silniejszy. Co więcej, postać ta posiada zdolność telepatycznego porozumiewania się z ludźmi poprzez umieszczenie swojej psychiki w przestrzeni metafizycznej.
Pozwala mu to nie tylko telepatycznie komunikować się z wrogami, ale także sprawia, że inaczej postrzegają czas.
Miał dostęp do różnych trybów – między innymi trybu Prominence Hawk i Phoenix Fire Falcon. Zostały one pokazane w obu wersjach mangi One Punch Man , przed i po tym, jak Murata zdecydował się zmienić rozdziały 100-103. Już same te zdolności sprawiają, że jest niesamowicie złamany. Dwa wspomniane wcześniej tryby posiadają specyficzne zdolności.
Tryb Prominence Hawk zapewnia mu niesamowitą siłę, podczas gdy tryb Phoenix Fire pozwala mu na bardzo szybkie podróżowanie po przestrzeniach. Był tak szybki, że czujniki Dziecięcego Cesarza nie były w stanie go wyśledzić. Jednak to właśnie tutaj dostał największego nerwu.
Po zaprezentowaniu tych dwóch trybów pokazał swoją ostateczną formę – Tryb Genialnego Orła. Było to idealne połączenie siły i szybkości, które zostało przeniesione na zupełnie nowy poziom.
W tym trybie Człowiek Feniks może absorbować duże ilości energii i uwalniać ją na zewnątrz. Nawet gdy Dziecięcy Cesarz użył swojego najpotężniejszego promienia energii, udało mu się go z łatwością wchłonąć i uwolnić z powrotem w ich kierunku.
Jednak Phoenix Man został osłabiony i nie miał już tego trybu w poprawionych rozdziałach. Zamiast tego Saitamie udało się wejść w przestrzeń metafizyczną i wywołać zamieszanie. Doprowadziło to do znacznego cofnięcia się Phoenix Mana, a później stał się Chick Manem.
W ten sposób Murata osłabił postać, która mogła być najbardziej złamanym i najpotężniejszym złoczyńcą, jakiego można było wówczas widzieć. Ciekawie będzie zobaczyć jego powrót w mandze i być może stanie po stronie dobrych ludzi w tym scenariuszu.
Bądź na bieżąco, aby otrzymywać więcej wiadomości o anime i mandze w miarę upływu 2024 roku.
Powiązane linki:
Twórca mangi One Punch Man udostępnia nową aktualizację harmonogramu wydań
Anime One Punch Man sezon 3 otrzymuje straszliwą aktualizację od twórcy
Czy Bóg pojawi się w sezonie 3? Wyjaśnione
Dodaj komentarz