Występ Davida Tennanta w roli Dziesiątego Doktora (lub po prostu „Dziesiątki”) to jedna z najpopularniejszych wersji głównego bohatera , jaką widział Doctor Who w epoce nowożytnej. Jest ku temu wiele dobrych powodów. Ten jest charyzmatyczny, czarujący i nieskończenie energiczny. Ma także chwile emocjonalnej wrażliwości, których brakuje niektórym innym Doktorom, co pozwala widzom wczuć się w niego w sposób, w jaki nie zawsze jest to możliwe.
Jak każda fascynująca postać, Dziesiąty Doktor ma wady. Może i jest nieśmiertelnym kosmitą, ale nie jest człowiekiem idealnym. Jego największa wada prześladowała go przez cały czas spędzony w serialu i ostatecznie stała się jego zgubą. Tą wadą była jego arogancja i przekonanie, że zawsze wie najlepiej. Doktor nie wie wszystkiego, ale Dziesiąty Doktor często wierzył, że wie. Teraz, gdy Tennant powraca jako Czternasty Doktor, jest to idealny moment, aby ponownie przyjrzeć się fatalnej wadie jego postaci i temu, co może to oznaczać w nadchodzących odcinkach specjalnych.
Arogancja Dziesiątego Doktora
Częścią uroku Tena była jego pewność siebie i podekscytowanie. Ma całą przestrzeń i czas na wyciągnięcie ręki i pragnie dzielić się nim z Rose, Marthą i Donną. Z dumą pokazuje swoim przyjaciołom cuda wszechświata. W końcu jeśli Doktor jest w czymkolwiek dobry, to robi niemożliwe. Potrafi pokonać armie Daleków i Cybermenów. Potrafi wrzucić Szatana do czarnej dziury i w spokojnym tempie wyciągnąć ludzki statek z jej miejsca przyciągania.
Jednak pewność siebie Dziesiątki czasami ustępowała arogancji, która zaprzeczała poczuciu wyższości. Dziesięć, więcej niż jakikolwiek inny lekarz New Who, wierzy, że wie najlepiej. Na przykład w „Midnight” nieznany podmiot grozi grupie turystów w wagonie pociągu, on przejmuje kontrolę nad sytuacją. Kiedy jednak wzburzeni i paranoiczni pasażerowie pytają, dlaczego właśnie on przejmuje kontrolę, odpowiada wściekłym tonem:
Bo jestem mądry!
Jest to temat, który powraca przez cały czas jego występu w serialu: Dziesiąty Doktor uważa się za najmądrzejszą osobę w pomieszczeniu. I w większości przypadków ma rację. W grę mogą wchodzić inne sprytne umysły — Marta była więcej niż wystarczająco mądra, aby dotrzymać kroku Doktorowi, podobnie jak jednorazowe postacie, takie jak Adelaide Brooke i River Song (która później przyjęła powracającą rolę). Ale to Doktor składa wszystko w całość, aby uratować sytuację.
Jego pewność siebie nie jest bezpodstawna. Jego błyskotliwy umysł to tylko jeden z powodów, dla których Doktor zasłużył na swoją reputację w całym wszechświecie. A wśród lekarzy New Who dziesięciu najczęściej wykorzystuje tę reputację na swoją korzyść. W „Voyage of the Damned” opowiada grupie przerażonych pasażerów na pokładzie skazanego na zagładę statku:
Jestem Doktorem. Jestem Władcą Czasu. Pochodzę z planety Gallifrey w gwiazdozbiorze Kasterborous. Mam 903 lata i jestem człowiekiem, który ocali życie wasze i wszystkich sześciu miliardów ludzi na planecie poniżej.
Nawet jeśli pasażerowie nie wiedzą, kim jest Doktor, przekonanie, z jakim wypowiada te słowa, inspiruje ich, by mu zaufać. Ta pewność siebie pozwala mu uratować sytuację więcej niż raz. Jednak potrafi też uderzyć do głowy.
Rola Donny
Towarzysze Doktora zawsze odgrywali ogromną rolę w utrzymywaniu go na ziemi, ale żaden nie spełniał tej roli lepiej niż bezczelna tymczasowa z Chiswick: Donna Noble. Relacje Donny z Dziesiątym Doktorem bardzo różniły się od relacji jego poprzednich towarzyszy. Rose Tyler była w nim zakochana; Martha Jones żywiła nieodwzajemnione uczucia. Donna jednak nie miała takich romantycznych skłonności. Jej ognista postawa i bystre usta idealnie pasowały do arogancji Doktora. Nie bała się go powalić na ziemię ani zawołać, gdy jego ego wzięło nad nim górę.
Jednak pomimo swojej zadziornej natury Donna była osobą głęboko współczującą. Nie mogła znieść myśli, że rodzina zginie w „Pożarach Pompejów” i była przerażona złym traktowaniem Ood w „Planecie Ood”. Ilekroć widziała niesprawiedliwość lub okrucieństwo, Donna namawiała — lub zmuszała — Doktora do działania. Podczas swojej pierwszej właściwej podróży TARDIS, gdy Pompeje toną w dymie, żąda, a potem błaga go, aby zadziałał:
Ktoś. Nie całe miasto. Po prostu uratuj kogoś!
Unikalna kombinacja współczucia i zuchwałości Donny zmusiła Tena do sprawdzenia swojej arogancji przy drzwiach. I dopiero po tym, jak ją stracił, fatalna wada Doktora zaczęła go dopadać.
Punkt przełomowy
„ Wody Marsa” to najlepszy przykład fatalnej wady Ten . Doktor znajduje się w ustalonym momencie, tuż przed katastrofą, która spotyka pierwszą bazę ludzkości na Marsie. Gdy zaczyna się nieszczęście, wie, że nie powinien się wtrącać, a mimo to nie może się powstrzymać. Zdeterminowany, by ocalić ludzi skazanych na śmierć, krzyczy:
Prawa czasu są moje i będą mi posłuszne!
Początkowo Ten działał z chęci pomocy. Jednak w miarę jak jego determinacja, by ocalić kapitan Adelaide Brooke i jej dwóch ocalałych członków załogi, staje się coraz bardziej zdeterminowana, zdeterminowany, by użyć swojej mocy, aby osiągnąć pożądany rezultat – nawet jeśli nie jest on właściwy. Kiedy TARDIS sprowadza trójkę ocalałych z powrotem na Ziemię , po prostu żartuje:
Czy nikt mi nie podziękuje?
Ale nie otrzymuje podziękowań. Zamiast tego Adelaide karci Doktora za nadużycie władzy. Powiedział jej, że jej śmierć jest ustalonym momentem; teraz boi się, że zmienił bieg historii. Kiedy mówi mu, że nikt nie powinien mieć takiej mocy, odpowiada tylko jednym słowem: „Twardy”.
Jednak kilka minut później żałuje swoich czynów, gdy Adelajda kończy własne życie, próbując zachować bieg historii. Niemal natychmiast zdaje sobie sprawę, że posunął się za daleko. Nie ma ludzkiego towarzysza, który kazałby mu przyjrzeć się swoim działaniom i motywacjom, a próbował bawić się w boga.
Czy Czternasty Doktor będzie miał tę samą słabość?
W nadchodzących odcinkach specjalnych z okazji 60. rocznicy serialu David Tennant powróci, aby zagrać Czternastego Doktora. Pozostaje jednak pytanie: Dziesięć i Czternaście może mieć tę samą twarz, ale czy będą mieli te same cechy charakteru? Jest prawdopodobne, że Tennant rzeczywiście przywróci Doktora, w którym zakochało się tak wielu fanów. Widząc, jak Tennant powraca do swojej roli, fani oczekują tego samego chłopięcego uroku, tej samej bezgranicznej ciekawości i tych chwil surowej wrażliwości. Jego charakter prawdopodobnie będzie podobny – ale czy ulegnie jakiejś zmianie?
Doktor przeszedł wiele pomiędzy swoją dziesiątą a czternastą formą. Z jego punktu widzenia minęły setki lat. Brał udział w wojnach i widział śmierć bliskich. Doktor popełniał błędy i wyciągał z nich wnioski. Jednak Trzynastka, podobnie jak Dziesiątka, często wierzyła, że jest najmądrzejsza w pomieszczeniu. Podobnie jak Ten, potrafiła być arogancka, nawet jeśli ta arogancja wynikała raczej z braku zaufania niż nadmiernej pewności siebie.
Istnieje wiele powodów, dla których Czternasty Doktor ma tę samą twarz co Dziesiąty. Być może Donna, uwikłana w kolejną międzygwiezdną przygodę, potrzebuje twarzy, której będzie skłonna zaufać . Ale może Doktor potrzebuje także Donny. Teraz, gdy Yaz, Graham i Ryan opuścili TARDIS, być może Doktor potrzebuje tego, który trzymał go w ryzach.
Kiedy Jedenasty Doktor odrodził się w Dwunastym, przybrał wygląd mężczyzny, którego uratował wraz z Donną w „Pożarach Pompei”. Wkrótce potem zdaje sobie sprawę, że jego nowa twarz przypomina, jak ważne jest współczucie i miłosierdzie, zwłaszcza dla nieśmiertelnej istoty takiej jak on. Być może tym razem jego znajomy nowy wygląd przypomina, aby nie poddawać się swojej arogancji po tym, co zrobił ostatnim razem, gdy nosił tę twarz. Być może, aby spełnić to ostrzeżenie, Czternasty Doktor będzie potrzebował Donny w taki sam sposób, jak Ten.
Dodaj komentarz