Przegląd najważniejszych wydarzeń
- Gniew Majina Buu jest główną słabością, która prowadzi do jego upadku w bitwach, ponieważ powoduje utratę kontroli i porzucenie wszelkich strategicznych podejść.
- Niezdolność Buu do wyczuwania energii sprawia, że jest nieskuteczny w tropieniu przeciwników, dając im czas na przygotowanie się i stanie się silniejszym.
- Brak skupienia i niezdolność Buu do wykonywania wielu zadań jednocześnie sprawiają, że jest on podatny na podstępne ataki, których jego wrogowie wielokrotnie używają przeciwko niemu.
Przez długi czas Majin Buu wydawał się wrogiem nie do pokonaniaDragon Ball. Nie tylko ma ogromną moc, ale ma niezrównane zdolności regeneracyjne. Te mocne strony czynią go niezwykle trudnym do zabicia, a nawet uszkodzenia. Jednak pomimo onieśmielających szans, jego zbroja ma kilka słabych ogniw.
Buu cierpi na pewne zauważalne słabości. Te wady wynikają głównie z jego osobowości i nawyków. Rzeczywiście, Z-fightery wykorzystują te niedopatrzenia. Kto może ich winić? W przeciwnym razie walka z Buu będzie praktycznie nie do wygrania.
6 Złość
Buu wpada w złość, gdy nie stawia na swoim.
Buu jest dzieckiem pod wieloma względami, a dzieci wpadają w złość. Dlatego jest podatny na napady niekontrolowanej wściekłości. Kiedy zostaje obrażony i/lub upokorzony, niszczy swój stos i traci wszelkie poczucie rozsądku. To prawda, że ta tendencja nie wygasła, ponieważ niektóre postacie z Dragon Ball wykorzystują to na swoją korzyść. Na przykład rozwścieczony Broly uderza jak ciężarówka, ale jest też wystarczająco mocny, aby odeprzeć każdy atak. Buu nie ma tej samej wytrzymałości.
Z tego powodu jego gniew jest przeszkodą. Kiedy atakujesz, jakakolwiek strategia i finezja wychodzą przez okno. Zamiast tego po prostu macha dziko i ma nadzieję, że w coś uderzy, co pozwoli mądrzejszym wojownikom zyskać przewagę. W obliczu tych kontrataków Buu ugina się jak guma balonowa. To błędne koło.
5 Nie wyczuwam energii
Buu szuka najpotężniejszych ludzi na świecie, ale ich nie wyczuwa.
Buu przejmuje słabość Friezy polegającą na tym, że nie wyczuwa energii (ki). Zamiast tego operuje wzrokiem. Staje się to problemem podczas poszukiwania Piccolo, Gotena i Trunksa. Lata na oślep po całym świecie, niszcząc miasta i mając nadzieję, że pojawią się jego cele. Gdyby wyczuł energię, zdałby sobie sprawę, że wszyscy Wojownicy Z gromadzą się na czatach Kami. To najpotężniejsi wojownicy na Ziemi, więc ich wykrycie powinno być dziecinnie proste.
Tak się dzieje, gdy różowy narkotyk zmienia się w Super Buu. Ta nowa forma spontanicznie uczy się wyczuwać energię i kieruje się prosto na obserwatora. Teraz może rozwiązać wszystkie swoje problemy za jednym zamachem. Niestety, nie zmienia to tego, ile czasu zmarnował wcześniej. Opóźnienia dają jego wrogom wystarczająco dużo czasu na przygotowanie się, przez co trudniej ich pokonać.
4 Widzenie tunelowe
Wielozadaniowość nie jest w repertuarze Buu.
Podobnie jak inni złoczyńcy z Dragon Ball, Buu nie potrafi skupić się na więcej niż jednej rzeczy na raz. Podczas walki skupia się wyłącznie na swoim przeciwniku. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy wygrywa. Jest z siebie szczególnie zadowolony, dlatego nie zwraca uwagi na otoczenie.
Taka wada czyni go podatnym na ataki z ukrycia. Dzieje się to nie mniej niż trzy razy, kiedy budzi się po raz pierwszy – dzięki uprzejmości Gohana, Dabury i Trunksa. Następnie Goku wykorzystuje tę słabość po powrocie do życia, przecinając Buu na pół tuż przed tym, jak potwór wysadzi Ziemię w powietrze. Ostatni podstępny atak następuje z rąk samego Buu, a mianowicie jego dobrej połowy (więcej o nim później). Rzecz w tym, że ani razu nie wyciągnie wniosków z tego błędu, więc bohaterowie mogą go dalej wykorzystać przeciwko niemu.
3 Apetyt
Taka ilość słodyczy nie będzie dobra dla nikogo, nawet dla różowego potwora z gumy.
Kolejnym objawem dziecięcego zachowania Buu jest jego dieta lub jej brak. Je tylko słodycze: ciasta, cukierki, czekoladę itp. Jeśli są dostępne, te przysmaki od razu przyciągają jego uwagę. Jeśli są niedostępne, po prostu zamienia swoich wrogów w śmieciowe jedzenie za pomocą magicznego promienia. To ekskluzywna paleta.
Niestety wspomniana paleta nie jest trwała. W końcu skończą mu się słodycze i ludzie, a nie ma mózgu ani wystarczającej koncentracji, żeby samemu upiec jakieś słodycze. Nie wspominając o tym, że całe to zamieszanie nie może być dobre dla jego organizmu. To prawda, że fani nigdy nie widzą żadnych negatywnych skutków. Może nawet nie działać w oparciu o podstawowe zasady biologiczne, ponieważ jest magicznym potworem. To powiedziawszy, dodanie większej ilości składników odżywczych może pomóc tylko na dłuższą metę.
2 Magiczne Pieczęcie
Twórca Buu zainstalował zabezpieczenie przed awarią.
Czarodziej Bibidi może przywołać szaloną istotę, która siać będzie spustoszenie we wszechświecie, ale przynajmniej ma zabezpieczenie przed awarią. Kiedy Buu zaczyna wymykać się spod jego kontroli, miniaturowy mag zamyka go w mistycznej kuli. Nikt by nie pomyślał, że to działa, ale faktycznie tak jest. W rzeczywistości utrzymuje bestię w zamknięciu przez tysiące lat. Oprócz zniszczenia go, jest to najskuteczniejszy sposób na pokonanie Buu. Co więcej, złoczyńca wie o tym aż za dobrze.
Pomimo swojej pozornej głupoty Buu jest świadomy nieustannego zagrożenia ze strony zaklęcia. Dlatego początkowo jest posłuszny synowi Bibidi, Babidiemu. Najwyraźniej wolałby nie spędzić kolejnej wieczności w magicznej kuli. W końcu jednak pokonuje ten strach i gasi swojego pana, nie chcąc dłużej być niewolnikiem. Po odejściu czarodzieja ta słabość zostaje zniwelowana.
1 Wewnętrzne zamieszanie
Buu przejmuje osobowości ludzi, których wchłania.
Wadą techniki absorpcji Buu jest konflikt psychologiczny. Kiedy wysysa ludzi, przejmuje pewne aspekty ich osobowości. Najgorszym przykładem jest absorpcja życzliwego przywódcy Najwyższego Kais. Irytująca moralność starszego w końcu staje na drodze do bezmyślnego morderstwa. Ta nowa, okrągła forma później zaprzyjaźnia się z Panem Szatanem i przysięga, że nie będzie nikogo zabijać. Nie pasuje to do wrodzonej złej połowy Buu, która szybko rozdziela i pochłania dobrą połowę.
Na szczęście ta niewinna osoba nadal staje na drodze. To powoduje, że Buu waha się, grożąc panu Szatanowi i jego psu. Następnie bezpośrednio z nim walczy, gdy ponownie się rozdzielą. W ten sposób jego wewnętrzny konflikt staje się zewnętrzny.
Dodaj komentarz