Draymond Green ostro krytykuje „dziwaczne” wybryki Anthony’ego Edwardsa w meczu gwiazd NBA

Draymond Green ostro krytykuje „dziwaczne” wybryki Anthony’ego Edwardsa w meczu gwiazd NBA

Draymond Green nigdy nie wstydzi się dzielić swoimi opiniami na temat świata koszykówki. Green skrytykował Anthony’ego Edwardsa podczas swojego ostatniego odcinka podcastu za jego wybryki podczas weekendu gwiazd NBA.

Anthony Edwards po raz drugi wystąpił w NBA All-Star dzięki najwyższej w karierze liczbie punktów na mecz (26,1). Jego Timberwolves zajmują pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej.

Po przybyciu na Weekend Gwiazd NBA Edwards obiecał zastosować wyjątkowe podejście. Urodzony prawy zawodnik Timberwolves przez większość weekendu grał lewą ręką.

Podczas gdy fani uznali ten występ za komiczny, a inni gracze śmiali się z tych wybryków, Green zajął inne stanowisko.

Draymond Green kwestionuje Anthony’ego Edwardsa jako twarz NBA

Wspomniał o Edwardsie w piątkowym programie „ The Draymond Green Show ”, wyjaśniając, że jego występy podczas weekendu gwiazd NBA uwypukliły, dlaczego Edwards nie jest gotowy, aby zostać „twarzą NBA”.

„Widząc kogoś takiego jak Anthony Edwards, którego wiele osób nazywa następną twarzą ligi, otwarcie mówi: «nas to nie obchodzi». Dla mnie było to trochę przygnębiające” – powiedział Green.

„Ważną rzeczą w życiorysach facetów jest to, że jest MVP All-Star. Przez lata widzieliśmy, jak Kobe [Bryant] wygrywał, a LeBron James , KD. Nie rozumiem, dlaczego młody Anthony Edwards nie chciałby, aby jego nazwisko znajdowało się obok takich gości.

„Więc gra w obronie tyłem i strzelanie leworęcznymi trójkami, pomyślałem, że to trochę dziwaczne; Pomyślałem, że to trochę szalone.

„Jako twarz NBA współpracujesz bezpośrednio z NBA, aby nadal posuwać tę sprawę do przodu. A może Anthony Edwards nie chce być twarzą NBA.

„Ale jeśli Anthony Edwards jest tym, kim myślę, że jest, ktoś musi go uczyć. Ktoś musi mu powiedzieć, że liczy się coś więcej niż tylko bycie dobrym w koszykówkę.

Edwards był chwalony przez swoich rówieśników, a wielu twierdziło, że będzie kolejną twarzą ligi, o czym wspomniał Green w swoim podcaście.

22-latek wciąż wyrasta na przywódcę Minnesoty. Jednak jego koledzy z drużyny mają tylko pozytywne komentarze na temat wschodzącej gwiazdy.

Karl Anthony-Towns powiedział niedawno, że Edwards prędzej czy później zostanie twarzą NBA. Inni eksperci zgodzili się z tym twierdzeniem.

Green przyznaje, że Edwards może w przyszłości zostać „tym gościem” w NBA, ale przed przyznaniem mu tytułu chce zobaczyć więcej dojrzałości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *