YouTuber Minecraft Dream odpowiedział na krytykę po ogłoszeniu partnerstwa z XGaming w celu streamowania na X. Wiadomość ta wywołała negatywną reakcję niektórych widzów.
12 września 2024 r. użytkownicy platformy X, znanej wcześniej jako Twitter, zauważyli czerwoną ikonę wyświetlaną obok nazw znanych twórców treści, co oznaczało, że platforma wkracza na arenę konkurencyjnego przesyłania strumieniowego.
Kluczowymi postaciami, które dołączyły do XGaming obok Dream, są gwiazda Twitcha EsfandTV, arcymistrz szachowy Hikaru, a także inni twórcy Minecrafta na YouTube: Sapnap i Dream.
Decyzja Dreama o transmitowaniu na platformie wywołała negatywne reakcje, a niektórzy fani wyrazili swoje obawy na jego subreddicie, określając X jako „toksycznego” i krytykując decyzję Dreama jako „złą decyzję osądu”. Jeden z użytkowników wyraził swoje frustracje, kwestionując, dlaczego Dream zdecydował się na transmisję na platformie postrzeganej jako wrogiej wobec niego.
Dlaczego Sapnap i Dream są teraz transmitowane na Twitterze? przez u/Weird_Jellyfish_3416 w DreamWasTaken2
Użytkownik Reddita skrytykował platformę, stwierdzając, że wspieranie Twittera Elona Muska po przejęciu było błędem, wskazując na upadek platformy pod rządami Muska.
Po zauważeniu posta na subreddicie Dream wyraził swój gniew w strumieniu głosowym na X, odnosząc się bezpośrednio do większości krytyki. Początkowo skonfrontował się z twierdzeniem, że „rozpaczliwie potrzebuje pieniędzy”, wyjaśniając, że aspekt finansowy jego partnerstwa nie był znaczący.
„Co? To nie jest tak, że dostaliśmy miliard dolarów. Albo nawet dużo pieniędzy. To wcale nie było dużo pieniędzy. Wcale” – stwierdził. „Zrobiłbym to za darmo”.
Dream podzielił się swoją perspektywą na temat moralności platform streamingowych, argumentując, że żadna usługa streamingowa nie wyróżnia się pod względem etycznym. „Większość firm nie wygrywa pod względem moralności, a co dopiero firmy streamingowe” – zauważył.
Ponadto Dream wyjaśnił charakter swojej umowy z XGaming, wskazując, że jest to umowa dotycząca cross-streamingu, umożliwiająca mu jednoczesne nadawanie na innych platformach, takich jak Twitch.
Kontrakty niewyłączne zyskują popularność w branży, a platformy takie jak Kick podpisują umowy z wieloma znanymi streamerami, pozwalając im jednocześnie zachować swoją obecność w innych usługach.
Dodaj komentarz