<p>Jared Harris, syn nieżyjącego już Richarda Harrisa, który zasłynął rolą profesora Dumbledore’a w pierwszych dwóch filmach o Harrym Potterze, uważa, że oczekiwany przez HBO restart tej serii jest niepotrzebny.
Po latach prac nad serialem telewizyjnym o Harrym Potterze, o którym tak głośno było w ostatnim czasie, wszedł wreszcie w fazę przedprodukcyjną. Ogłoszono casting na główne role w serialu.
Chociaż celem rebootu jest wprowadzenie do świata czarodziejów nowych talentów, istnieje również spore zapotrzebowanie na ponowne pojawienie się znanych twarzy w filmowych rolach.
Niestety, niektórzy członkowie oryginalnej obsady Harry’ego Pottera, w tym Richard Harris, który grał kultowego Profesora Dumbledore’a, zmarli po zakończeniu zdjęć do filmu.
Fani spekulowali, czy Jared Harris, znany z ról w Czarnobylu i Terrorze , rozważyłby wcielenie się w rolę ojca. Jednak gdy The Independent zapytał go o przyjęcie tej roli, odmówił, mówiąc: „Nie, dziękuję”.
Harris wyraził dalej swoje zdziwienie, stwierdzając: „Poza tym, po co to robić? Nie rozumiem. Filmy były fantastyczne – zostawcie je w spokoju”.
Podobne odczucia podziela wielu internautów, gdyż fani wyrażają zdziwienie decyzją o zaadaptowaniu ukochanych książek J.K. Rowling na potrzeby nowego serialu telewizyjnego, podczas gdy osiem istniejących filmów jest już dostępnych do obejrzenia.
Jeden z fanów podzielił się swoją perspektywą, wyrażając: „Program telewizyjny o Harrym Potterze to okropny pomysł. Chcesz adaptacji książek 1:1? Musisz zobaczyć wątki poboczne takie jak „Hermiona próbuje uwolnić niewolników, ale oni KOCHAJĄ być niewolnikami” i „Harry i Ron robią tyle prac domowych?” na X/Twitter za pośrednictwem tego posta .
Inny fan wyraził swoje mieszane uczucia, stwierdzając: „Część mnie cieszy, że serial zostanie bardziej rozwinięty, ale denerwuje mnie to, że w dzisiejszych czasach nie mamy wystarczająco dużo nowych pomysłów i ciągle musimy wracać do rzeczy, które naprawdę nie wymagają ponownego uruchomienia”.
Przewiduje się, że seria Harry Potter produkcji HBO będzie trwała co najmniej dekadę, ponieważ Warner Bros., studio odpowiedzialne za prawa własności intelektualnej, zamierza kompleksowo zaadaptować każdą z siedmiu książek Rowling, czego nie udało się osiągnąć w przypadku adaptacji filmowych ze względu na ograniczenia czasowe.
Jeśli Jared Harris nie jest zainteresowany powtórzeniem kultowej roli swojego ojca, jeden z oryginalnych aktorów Harry’ego Pottera chętnie podejmie się tego zadania: Gary Oldman publicznie wyraził chęć wcielenia się w postać szanowanego czarodzieja Dumbledore’a.
Dodaj komentarz