Tegoroczne Mistrzostwa Europy mogą nadejść zbyt wcześnie, aby Kobbie Mainoo mógł przedrzeć się do Anglii.
Takiego zdania jest były napastnik Arsenalu i reprezentacji Anglii Alan Smith, który wysoko ocenia Mainoo, ale uważa, że prawdopodobnie jest za wcześnie, aby oczekiwać, że będzie on reprezentował Trzej Lwy w Niemczech.
W ostatnich latach skład Garetha Southgate’a był szczegółowo analizowany, a jego lojalność wobec niektórych zawodników była kwestionowana.
Henderson dał napiwek, że da radę
Jordan Henderson znalazł się w wielu składach w zeszłym roku po przeniesieniu się do Saudi Pro League, a Harry Maguire również był regularnie wybierany, mimo że jego forma klubowa ucierpiała po Mistrzostwach Europy w 2021 roku.
Smith uważa, że jeśli chodzi o pomocnika, Henderson ma duże szanse na dostanie się do kadry Anglii na turniej po powrocie do Europy z Ajaxem, a wschodząca gwiazda Mainoo jest jedną z tych, których może przegapić.
„To interesujące, że Southgate był pewnego dnia w Amsterdamie, aby zobaczyć go grającego dla Ajaksu, więc najwyraźniej się nie poddał. Myślę więc, że jeśli Henderson będzie dobrze radził sobie z Ajaksem do końca sezonu, pojedzie na Euro.
„Kalvin Phillips jest trochę inny, ale jeśli będzie miał dobrą passę w barwach West Hamu… Wiem, że zaczął koszmarnie, ale Southgate wie, co go czeka. Jest kilku graczy, ale myślę, że dla Mainoo jest jeszcze trochę za wcześnie.
„Ludzie tacy jak James Ward-Prowse mogą twierdzić, że radzą sobie na tyle dobrze, że być może uda im się wywalczyć tam pozycję, ale w przypadku Phillipsa i Hendersona myślą jak defensywni pomocnicy. Tak naprawdę nie mamy ich zbyt wiele.
„Oczywiście Jude Bellingham to świetny zawodnik, ale to ktoś, kto przez cały dzień wspina się i schodzi na boisku. Myślę, że szczególnie Henderson, a także nieco mniejszy Phillips, nadal mają szansę na dostanie się do tego składu.
Dodaj komentarz