Walka Tyson Fury kontra Anthony Joshua to obecnie jedna z najbardziej pożądanych walk w boksie. Jeśli walka o tytuł nabierze kształtu, jeden z ekspertów przewidział, że tak naprawdę nie odbędzie się ona w ojczyźnie zawodników, Wielkiej Brytanii.
Brytyjscy i fani boksu na całym świecie chcieli zobaczyć, jak Fury, panujący liniowy mistrz wagi ciężkiej, i Joshua, były niekwestionowany posiadacz tytułu wagi ciężkiej, wyrównali rachunki na ponad siedem lat. Większość wyobrażała sobie, że będzie to miało miejsce w ojczyźnie Fury’ego.
Jednak dr Rob Wilson, ekspert ds. finansów sportu i profesor ekonomii na Uniwersytecie Sheffield Hallam, uważa, że pełna nadziei walka odbędzie się albo w Arabii Saudyjskiej, albo w Las Vegas w stanie Nevada, a nie w Wielkiej Brytanii.
W rozmowie z Grosvenor Sport wymienił generowanie przychodów jako najważniejszy czynnik, który odciągnie drużynę od ojczyzny .
„Nawet gdyby to było 10 lat temu, ta walka prawdopodobnie nie odbyłaby się w Wielkiej Brytanii, to trafi na znacznie większy rynek, który może być napędzany przez PPV. Arabia Saudyjska walczy teraz z Las Vegas o szansę na zorganizowanie walki i zdobycie pieniędzy na PPV dla najlepszych bokserów na świecie” – powiedział Wilson.
Wilson ma rację, twierdząc, że na stadionie Wembley w historii nie było walk, które znalazły się w pierwszej dziesiątce rankingów pay per view. Z drugiej strony MGM Grand Garden Arena i Caesar’s Palace w Las Vegas od dziesięcioleci są domem dla wielu najlepiej sprzedających się walk o mistrzostwo.
Ponadto Arabia Saudyjska agresywnie dąży do ekspansji w sferze boksu, co widać na podstawie ich niedawnej serii walk.
Biorąc pod uwagę, że ostatnie mecze Fury’ego i Joshuy odbyły się w Kingdom Arena w Arabii Saudyjskiej, logiczne byłoby, że ich kolejne duże starcie w wadze ciężkiej pójdzie w ich ślady.
Dodaj komentarz