Mistrz Formuły 1 z 1997 roku, Jacques Villeneuve, stwierdził, że Toto Wolff podpisze kontrakt z Maxem Verstappenem tylko w ramach zemsty, a nie dlatego, że szef zespołu Mercedesa naprawdę chciał podpisać kontrakt z Holendrem.
Verstappen został powiązany z sensacyjnym posunięciem dołączenia do Mercedesa , który chce zastąpić Lewisa Hamiltona przed jego przeprowadzką do Ferrari w 2025 roku.
Choć Wolff przyznał, że bardzo chciałby podpisać kontrakt z Verstappenem , Villeneuve jest nieugięty, że szansa na pokonanie odwiecznego rywala Red Bulla byłaby głównym czynnikiem motywującym szefa Mercedesa.
„Nie wyobrażam sobie, żeby Toto Wolff chciał Maxa!” powiedział OLBG . „Jedynym sposobem, w jaki mógłby rozpatrzyć ten pomysł, byłoby po prostu zirytowanie Red Bulla.
„Nie widzę go w Mercedesie, ponieważ stracili mistrzostwo na rzecz Red Bulla i Maxa [w 2021 roku].
„Na pewno nie byłoby tak dlatego, że on [Wolff] naprawdę chciał Maxa. Miałoby to raczej związek z chęcią dotarcia do Red Bulla.”
Pierwszy tytuł mistrza świata Verstappena, o którym nawiązuje Villeneuve, zapoczątkował powrót Red Bulla na szczyt F1 i początek zaciętej rywalizacji z Mercedesem.
26-latek wygrał już trzy ostatnie mistrzostwa kierowców i chce powtórzyć wyczyn Sebastiana Vettela, który zdobył cztery tytuły z rzędu jako kierowca Red Bulla.
Tymczasem Mercedes miał fatalny początek sezonu 2024. Zarówno George Russell, jak i Hamilton rejestrują DNF w Australii, a para bez wątpienia liczy na więcej szczęścia podczas nadchodzącego Grand Prix Japonii.
Zespół Wolffa stał się cieniem siebie, odkąd Verstappen zdobył swój pierwszy tytuł w 2021 roku, a były kierowca Ferrari, Giancarlo Fisichella, ostrzegał gwiazdę Red Bulla przed – jego zdaniem – „głupim” przesunięciem się do Mercedesa.
Dodaj komentarz