Pierwszy wyścig nowego sezonu Formuły 1 zbliża się wielkimi krokami i stwierdzenie, że poza sezonem było chaotycznie, byłoby niedopowiedzeniem.
Ogłoszenie przejścia Lewisa Hamiltona do Ferrari w 2025 r., dramat wokół partnerstwa Saubera z palikiem i śledztwo Red Bulla w sprawie Christiana Hornera miały miejsce w ciągu ostatnich kilku tygodni.
W miarę jak zbliżamy się do niedzielnego GP Bahrajnu, uwaga ponownie skupia się na tym, co dzieje się na torze.
Problem ze śledzeniem powoduje spustoszenie
Testy trwają obecnie w Zatoce Perskiej, ale problemy na torze zniweczyły ostatnie kilka dni.
W czwartek osłona spustowa na torze odkleiła się, co spowodowało zapalenie się czerwonej flagi po przejechaniu jej przez Hamiltona i pomimo pozornego rozwiązania problemu, problem pojawił się ponownie podczas piątkowych testów.
Czwartkowa sesja zakończyła się wcześniej, a rozpoczęcie piątkowej sesji zostało opóźnione z powodu problemu, który ponownie stał się widoczny po tym, jak Sergio Perez z Red Bulla przejechał krawężnik na zakręcie 11, ponownie usuwając osłonę.
🚩 CZERWONA FLAGA 🚩 Pokrywa spustowa w zakręcie nr 11 ponownie się odkleiła #F1Testing #F1 pic.twitter.com/oeEv5dOzaR
— Formuła 1 (@F1) 23 lutego 2024 r
pokrywa spustowa: *istniejąca* FIA: #F1Testing pic.twitter.com/Z0xBUCZmjr
— marie 🌚 𝘯𝘦𝘭 𝘴𝘰𝘨𝘯𝘰 𝘳𝘰𝘴𝘴𝘰 (@tristemarmarie) 23 lutego 2024
Nie mów mi… znowu czerwona flaga z powodu zatkania odpływu!!! (Właśnie dostroiłem się do #F1Testing …) #F1 #f1twt #f1chat #SkyF1 pic.twitter.com/DRNN2AzJrh
— Dziewczyna w pitlane (@pitlane_girl) 23 lutego 2024 r
Ferrari spuści osłony… #F1Testing pic.twitter.com/MHlVUoR1wy
— Tydzień sportów motorowych (@MotorsportWeek) 22 lutego 2024 r
Testy trzeciego dnia zostały wznowione i problem najwyraźniej został rozwiązany.
Jeśli chodzi o osiągi, Red Bull uzyskał najszybsze czasy okrążeń pierwszego i drugiego dnia testów, zarejestrowane odpowiednio przez Maxa Verstappena i Carlosa Sainza.
Dodaj komentarz