Historyczne przecieki z serwisu Gamefreak ujawniły niewykorzystanego startera Pokémona Generacji 3, co wywołało wśród fanów dyskusje na temat tego, co mogło się wydarzyć.
Gamefreak, twórca Pokémon, mierzy się ze znacznym naruszeniem bezpieczeństwa, które ujawniło poufne informacje o nadchodzących generacjach gier, szczegóły dotyczące Switch 2 i kod źródłowy klasycznych gier Pokémon. W odpowiedzi na te przecieki Gamefreak oświadczył, że „rozszerzy swoje protokoły bezpieczeństwa, aby zapobiec przyszłym zdarzeniom”.
Pomimo wysiłków zmierzających do złagodzenia sytuacji, znaczne szkody zostały już wyrządzone. Liczne wersje beta poprzednich gier Pokémon pojawiły się z powodu tych przecieków, ale społeczność pozostaje zafascynowana pewnym szczegółem z Generacji 3.
Według informacji od szanowanego dziennikarza Centro LEAKS , zajmującego się przeciekami o grach Pokémon , wygląda na to, że w grach Ruby, Sapphire i Emerald gracze niemalże zostali zapoznani z zupełnie innym starterem Water.
Oryginalna koncepcja artystyczna starterów Gen 3 pic.twitter.com/4YA1y1IJDB
— Centro LEAKS (@CentroLeaks) 13 października 2024 r.
Nawet zwykli fani Pokémonów prawdopodobnie rozpoznają dwie postacie przedstawione na ujawnionych grafikach koncepcyjnych. Podczas gdy wczesne projekty Treecko i Torchica wykazują niewielkie różnice w stosunku do ich ostatecznego wyglądu, w dużej mierze zachowują swój pierwotny urok.
Jednak sytuacja jest inna w przypadku Water startera. Zamiast ekscentrycznego psa-ryby, Mudkipa, entuzjaści Pokémonów byli bliscy otrzymania uroczego królika, który ma własną nadmuchiwaną dętkę, idealną do wylegiwania się na brzegach Slateport City.
Fani podjęli próbę przetłumaczenia japońskiej nazwy tego odrzuconego startera typu Water, który wyłonił się z przecieków. W alternatywnej rzeczywistości ci, którzy wybrali Mudkipa, zamiast tego nawiązaliby więź z Pokémonem o imieniu Wallabit.
Fani szybko przyjęli Wallabita z entuzjazmem, stając się jego nieoficjalnym ulubieńcem społeczności. Wielu artystów szybko zaczęło tworzyć fanowskie grafiki przedstawiające bardziej dopracowane wersje tego Pokémona.
Okej, skłamałem, ten królik był dla mnie szokiem, bardziej kocham Mudkipa, ale ten mały to zagubiony klejnot!!! pic.twitter.com/EzqnmQHi8f
— Fakemonforever (@Fakemonforever2) 13 października 2024 r.
To odkrycie wywołało debatę w społeczności na temat tego, czy Mudkip jest lepszy, czy też wraz z usunięciem Wallabit ze składu poświęcono coś naprawdę niezwykłego.
„Dlaczego Gamefreak miałby ukrywać przed nami tego Pokémona?” – żalił się jeden z użytkowników X. „Jestem wielkim wielbicielem Mudkipa, ale czuję, że wiele straciliśmy. „Wallabit”, królik z dętki, z łatwością byłby moim ulubionym Pokémonem” – wtrącił się inny .
Zdarzało się już wcześniej, że koncepcje przeznaczone dla wcześniejszych generacji pojawiały się w późniejszych grach, co pozwala przypuszczać, że w przyszłej odsłonie Pokémon może pojawić się jakaś wersja Wallabit.
Biorąc pod uwagę podobieństwa koncepcyjne zarówno do Buizela, jak i Scorbunny’ego, możliwe jest, że istota Wallabit’a jest już obecna w uniwersum Pokémon.
Dodaj komentarz