Ostatnia aktualizacja Godzilli w Fortnite z pewnością namieszała, zwłaszcza ze względu na znaczące zmiany w punkcie zainteresowania (POI) Shining Span. Jednak gracze wyrażają swoje niezadowolenie z modyfikacji wprowadzonych do koła emotikon.
Koło emotikon od dawna jest istotnym elementem doświadczenia Fortnite, pozwalając graczom na prezentowanie swoich osobowości za pomocą różnych emotikonów, takich jak kultowe Take the L i The Griddy. Służy nie tylko jako zabawny sposób wyrażania siebie, ale także jako sposób na świętowanie zwycięstw lub drwiny z przeciwników. Niestety, ostatnie zmiany po aktualizacji Godzilla sprawiły, że wielu fanów nie jest zachwyconych.
Ewolucja koła emotikon: oś czasu
Na przestrzeni lat koło emotikon przeszło liczne iteracje. Początkowo gracze mogli szybko uzyskać dostęp do sześciu emotikonów, ale wraz z ewolucją gry opcje personalizacji zostały rozszerzone, oferując sloty na animacje specyficzne dla postaci. Mechanika aktywacji również uległa transformacji; gracze przeszli z naciskania klawisza „B” na PC na korzystanie z D-pada na konsolach.
W 2024 r. wprowadzono system wyboru „przytrzymaj i puść”, który, choć innowacyjny, nie zyskał powszechnej akceptacji. Ostatnie aktualizacje zintegrowały nawet koło emotikonów z wyborem broni. Jednak to zmiany wprowadzone 14 stycznia naprawdę rozczarowały bazę fanów.
Gracze wyrazili swoje rozdrażnienie na Reddicie, a jeden z użytkowników narzekał: „Czemu po prostu nie zrobią tego zgodnie z ruchem wskazówek zegara? Przysięgam, że wykorzystali każdą opcję oprócz jedynej logicznej”. Inny podkreślił swoje rozdrażnienie, stwierdzając: „Boże, oni zmieniają to gó*no co miesiąc, takie wkurzające”. Lżejszy ton nadszedł od gracza, który zażartował: „O, dobrze, myślałem, że pomyliłem swoje ustawienia wstępne albo coś w tym stylu lol, cieszę się, że to nie ja”.
Co więcej, reakcja nie ogranicza się do koła emotikon. Nowo zaktualizowany interfejs użytkownika Quest również zebrał mieszane recenzje. Podczas gdy niektórzy użytkownicy chwalą jego świeży wygląd, inni wydają się kwestionować jego wydajność. Jak zwięźle ujął to jeden z graczy: „To i zakładka Quest teraz są do bani”.
Pomimo tych obaw dotyczących interfejsu użytkownika, Fortnite nadal zachwyca swoją uznaną funkcją skórek, w tym niedawnym wprowadzeniem Hatsune Miku. Jednak pośród ekscytacji nowymi skórkami, trwające zmiany w interfejsie użytkownika mogą wystawiać na próbę granice cierpliwości graczy.
Dodaj komentarz