Tyson Fury został ostrzeżony przez Franka Warrena, że Oleksandr Usyk podczas nadchodzącej walki w następnym miesiącu skupi się na rozcięciu nad okiem króla cygańskiego.
Zaplanowana na luty walka pomiędzy Furym i Usykiem musiała zostać przełożona, ponieważ podczas zgrupowania Fury’ego miał miejsce niefortunny incydent, w wyniku którego Fury potrzebował 11 szwów, aby naprawić skaleczenie na oku.
Warren, który współpromuje Fury’ego, ostrzegł, że Usyk będzie chciał dokonać cięcia na 18 maja, czyli na nową planowaną datę walki.
W wywiadzie dla Sky Sports Warren stwierdził: „Zrobiłbym to samo”. Przyznał jednak również, że przeciwności losu nie są obce Fury’emu.
„Promotor wspomniał również, że w walce z [Otto] Wallinem Tyson doznał gorszego skaleczenia. Pomimo poważnej kontuzji Tysonowi udało się przekonująco wygrać walkę, pokazując swoją determinację i hart ducha nawet przy znacznym cięciu”.
Pomimo potencjalnej słabości Fury’ego w walce, Warren przyznał również, że mistrz WBC potrafi identyfikować słabości swoich przeciwników.
„Warren zauważył, że Tyson bacznie wypatruje wszelkich słabości i pęknięć u swoich przeciwników, co czyni go potężnym wyzyskiwaczem. To właśnie sprawia, że nadchodząca walka jest tak ekscytująca.”
„Podobnie Usyk mógł zidentyfikować pewne możliwe do wykorzystania słabości podczas walki z [Francisem] Ngannou i nie mam wątpliwości, że wykorzysta je w swojej własnej walce”.
„Od czasów amatorskich był zaciętym zawodnikiem i pozostaje nim nawet dzisiaj. Zawsze stawiał czoła każdemu wyzwaniu i zadaniu z determinacją i sukcesem.”
Zapytany o przewidywania dotyczące wyniku walki, Warren z przekonaniem stwierdził, że Fury wyjdzie zwycięsko w ciągu 12 rund.
„Warren wyraził przekonanie, że Tyson dokona nokautu, tak jak przewidywał w rewanżu z [Deontayem] Wilderem. Jest przekonany, że Tyson po raz kolejny dokona tego wyczynu.
Chociaż wierzę, że ostatecznie go pokona, przewiduję, że walka będzie niesamowicie ekscytująca tak długo, jak będzie trwać.
Dodaj komentarz