Frustrujący błąd MW3 całkowicie odwraca Twój cel

Od premiery MW3 doświadczyło ogromnej liczby błędów, a po aktualizacji Reloaded Sezonu 2 gracze wykryli błąd, który nie pozwala im poprawnie celować i zabijać, co doprowadza ich do szału.

Sezon 2 Reloaded w pełni trwa w MW3 , wnosząc do gry mnóstwo nowej zawartości, w tym ulepszoną wersję mapy Das Haus, nowe bronie, SOA Subverter i Soulrender , a także ogromne wzmocnienia i osłabienia istniejącego zestawu broni.

Jednak pomimo szerokiej gamy wprowadzonej zawartości i wydarzeń, gracze znaleźli kolejny błąd, który uniemożliwiał im zabijanie poprzez losowe przesuwanie celownika w górę bez dotykania prawego drążka lub myszy.

Użytkownik Reddita „OfficialNotSoRants” udostępnił ten błąd MW3 i zapytał społeczność, czy doświadcza tego problemu podczas grania w grę. Ku zaskoczeniu graczy, gracze potwierdzili, że dzieje się to stale, niezależnie od platformy.

Czy ktoś jeszcze doświadcza przypadkowych szarpnięć w górę podczas używania prawego drążka? (Dzieje się to również na kbm) autorstwa u/OfficialNotSoRants w ModernWarfareIII

„Człowieku, myślałem, że zwariowałem, zdarzało mi się to wiele razy (m&k)” – podzielił się w komentarzu gracz. Inny użytkownik zgodził się z tym, stwierdzając: „Ciągle zdarza mi się to samo i wiedziałem, że to wina dorsza, ponieważ mój kontroler nie ma tego problemu w żadnej innej grze”.

„Och, doprowadza mnie to do szału. Za każdym razem, gdy się odradzam” – dodał trzeci gracz MW3 . Chociaż nie znaleziono jeszcze żadnego rozwiązania, gracze zauważyli, że ten błąd zwykle pojawia się zaraz po pojawieniu się w meczu lub zwolnieniu spustu.

„Napisałem post i zostałem za niego wywalony” – zauważył użytkownik Reddita „No-Row4416”, po czym dodał: „Używałem tego samego kontrolera do innych gier i nie było z nim problemu. Dziwny.” Drugi użytkownik dodał: „Prawie kupiłem nowy kontroler, ponieważ myślałem, że zaczynam dryfować”.

W momencie pisania tego tekstu firma SHG nie podała żadnych szczegółów na temat przyczyny tego błędu w grze. Jednakże z pewnością zaktualizujemy ten artykuł, jeśli pojawią się nowe informacje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *