Opis Neville’a, który określił zawodników Chelsea jako „pracę za miliard funtów za butelkę”, był głównym tematem dyskusji od czasu finału.
Legenda Manchesteru United wygłosiła tę uwagę w Sky Sports po zwycięskim golu Virgila van Dijka w 118. minucie na Wembley.
Neville wrócił do współkomentujenia programu Monday Night Football i został zapytany o komentarz przez prowadzącego Dave’a Jonesa.
Co Neville powiedział w Monday Night Football
„Jeśli usłyszysz mój komentarz podczas dogrywki, byłem coraz bardziej zły na Chelsea od pierwszej minuty dogrywki do dwóch minut przed końcem, ponieważ czułem strach w Chelsea od pierwszej minuty dogrywki” – powiedział Neville. .
„Dotarłem do połowy dogrywki i powiedziałem, że w jakiś sposób Pochettino lub ci gracze muszą się z tym pogodzić, jeśli na początku sezonu wmówią sobie, że mają 15 minut przeciwko drużynie Liverpoolu, która ma tylko dwa graczom, którzy utworzyliby swoją wyjściową jedenastkę, odłamaliby sobie rękę. Skorzystaj z okazji i nie żałuj.
„Tylko z punktu widzenia gry pomysł, aby zespół nie chwytał dnia, chwytał moment… Chelsea skurczyła się i może „butelka” to bardzo mocne słowo, ale gra ze strachem, zamrożona, jakkolwiek chcesz to nazwać, tak właśnie my powiedzmy wczoraj.
Czy zgadzasz się ze słowami Gary’ego „Blue Billion Pound Bottlejobs”? 🔵 @carra23 i @gnev2 analizują występ Chelsea w dogrywce w finale Carabao Cup 😬 pic.twitter.com/SpRGS0aBr0
— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) 26 lutego 2024 r
„Nie chcę, żeby ten tag ich przylgnął, ponieważ rzeczywistość jest taka, że jest tam wielu utalentowanych młodych graczy. Kiedy Liverpool dokonał tych zmian [i wszyscy młodzi gracze weszli na boisko], zdjąłem słuchawki i powiedziałem: „Nie mam pojęcia, kto tu gra. Nie wiem, kim oni są.
„To futbol na najwyższym poziomie, w którym musisz grać pod kontrolą. Po meczu byłem w sytuacji, w której pomyślałem, że „butelka” to ostre słowo i odnosiłem się tylko do ostatnich 30 minut, ponieważ moim zdaniem Chelsea spisała się dobrze przez pierwsze 90 minut.
„Pochettino powiedział później, że miał wrażenie, że jego zespół gra o rzuty karne, co niemal utwierdziło mnie w przekonaniu, że rzeczywiście zamarli, bo dlaczego zrobili to, co zrobili?”
Dodaj komentarz