G-Dragon ujawnia kontrowersyjny tatuaż na szyi wbrew życzeniom matki

G-Dragon ujawnia kontrowersyjny tatuaż na szyi wbrew życzeniom matki

G-Dragon udostępnia nowe zdjęcia, wywołuje dyskusje na temat tatuaży

7 listopada znany gwiazdor K-popu G-Dragon zamieścił na swoim koncie w mediach społecznościowych serię poruszających zdjęć, nie podając jednak żadnych podpisów.

Rzut oka za kulisy

Zdjęcia przedstawiają G-Dragona zaangażowanego w plan filmowy, pokazując jego wyjątkowe wyczucie mody. Wśród wizualizacji pozuje na futurystycznym cybertrucku, zakłada miętową kurtkę na koszulkę z logo Sprite i eksponuje swoje świeżo zafarbowane na rudo włosy. Jedno ze znanych zdjęć przedstawia częściowo odsłoniętą górną część ciała, zwracając uwagę na tatuaż wyraźnie widoczny na karku.

Post G-Dragona na Instagramie
G-Dragon pozuje na planie, prezentując swój wyjątkowy styl.

Kontrowersje wokół tatuaży i dynamika rodzinna

G-Dragon wcześniej ujawnił tarcia, jakie jego tatuaże wywołały u jego matki. W poprzednim dokumencie o Big Bang opowiedział o rozmowie, w której jego matka wyraziła dezaprobatę wobec jego tatuażu, stwierdzając: „Moja mama powiedziała, że ​​jeśli zrobię sobie jeszcze jeden, to naprawdę nie będzie w porządku. To jest ostatni”. Pomimo jej ostrzeżeń, poszedł dalej i zrobił sobie tatuaż na karku, sprytnie zapuszczając włosy, aby go zakryć.

Po odkryciu tatuażu jego matka podobno wysłała mu wiadomość tekstową, w której napisała: „Będziesz wyglądał naprawdę brudno i jak żebrak, jeśli będziesz robił sobie więcej”. Ta wymiana zdań podkreśla złożoną relację między osobistą ekspresją a oczekiwaniami rodziny.

Nowa muzyka i ciągły wpływ

Oprócz aktywności w mediach społecznościowych G-Dragon niedawno wydał nowy singiel zatytułowany „POWER”. Utwór przyciąga znaczną uwagę, ponieważ fani i krytycy dostrzegają jego trwały wpływ na scenę muzyczną. G-Dragon nadal umacnia swoją pozycję jako ikony kultury, łącząc artyzm z indywidualnością.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat artystycznej podróży G-Dragona i ostatnich zapowiedzi, zapoznaj się ze szczegółami na stronie Naver .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *