Osoba, która pasjonuje się Guinnessem i podróżowała do Korei Południowej, ze zdziwieniem odkryła, że popularny irlandzki stout był dostępny w kranie.
Po odkryciu, że KFC w Seulu w Korei Południowej serwuje Guinnessa z beczki, Kanadyjczyk Connor Zapiocki odwiedził stronę społeczności Guinness na Facebooku, aby podzielić się swoim podekscytowaniem.
Zapiocki wyjaśnił w swoim poście, że napój, który otrzymał w KFC w Seulu w Korei Południowej, nie zrobił na nim wrażenia, stwierdzając: „Okropny Guinness, ale poczułem, że muszę go spróbować”.
Powszechnie wiadomo, że prawidłowe nalanie Guinnessa może stanowić wyzwanie dla barmanów. Właściwa technika polega na nalaniu porcji napoju pod kątem 45 stopni i pozostawieniu go do osadzenia przed dodaniem charakterystycznej kremowej pianki, której pragną miłośnicy Guinnessa. Niestety napój, który otrzymał Zapiocki, nie spełniał standardów idealnego podania.
![okropny Guinness w KFC w Korei Południowej okropny Guinness w KFC w Korei Południowej](https://cdn.amkstation.com/wp-content/uploads/2024/04/Untitled-design-64-1024x576-1.webp)
„Głowa” Guinnessa powinna znajdować się nad logo harfy.
Choć dostępność napoju alkoholowego nie spełniła oczekiwań Zapiockiego, wprawiła go w oszołomienie. Chociaż niektóre sieci fast foodów, takie jak Pizza Hut i Chipotle, oferują piwo do posiłków, w USA nie można kupić Bud Light za okazyjne Wiadro.
Mimo to nierzadko zdarza się, że alkohol jest serwowany poza Stanami Zjednoczonymi w takich sieciach jak McDonald’s. W krajach takich jak Francja, Niemcy i inne części Europy można łatwo zamówić McBeera lub McWine.
Dlaczego serwują Guinnessa w koreańskim KFC?
Menu w lokalizacjach KFC jest bardzo zróżnicowane na całym świecie, a międzynarodowe franczyzy często wprowadzają wyjątkowe i niezwykłe pozycje. Na przykład subreddit poświęcony południowokoreańskiej KFC ujawnił, że Guinness był dostępny w ich lokalizacjach przez około rok, na trend wpływ miały preferencje żywieniowe miejscowej ludności.
Jedna osoba podzieliła się swoimi doświadczeniami z życia w Korei Południowej, stwierdzając, że Koreańczycy mają inne nawyki żywieniowe i przekonania na temat trawienia w porównaniu do zachodnich standardów. Zauważyli, że ze względu na bogactwo kurczaka zwyczajowo łączy się go z piwem. Jednak połączenie Guinnessa z KFC jest pierwszą i prawdopodobnie jest to oferta promocyjna.
Pomimo niejasnego czasu trwania promocja nie jest już wymieniona na ich stronie internetowej i obecnie oferują jedynie zwykłe napoje bezalkoholowe, takie jak cola, Sprite i Fanta.
Inny użytkownik Reddita udostępnił zdjęcie plakatu rozwieszonego w KFC w Korei Południowej, promującego gotowe napoje bourbonowe Jim Beam:
![Reklama KFC napojów Bourbon Reklama KFC napojów Bourbon](https://cdn.amkstation.com/wp-content/uploads/2024/04/Untitled-design-65-1024x576-1.webp)
Jim Beam w KFC w Korei Południowej
Pomimo braku napojów alkoholowych w ich internetowym menu, posty te wzbudziły zainteresowanie amerykańskich miłośników piwa. Jeden z użytkowników zauważył nawet: „Chociaż Guinness może nie jest moim ulubionym dodatkiem do smażonego kurczaka, byłoby fantastycznie, gdyby sieci fast foodów w USA oferowały piwo”.
Inna osoba z humorem zapytała: „Czy mogę prosić wiadro Guinnessa?”
Chociaż nie jest pewne, czy trend ten kiedykolwiek przyjmie się w amerykańskich restauracjach typu fast food, ponieważ są one raczej skierowane do rodzin, a uzyskanie pozwoleń na sprzedaż alkoholu jest trudniejsze w porównaniu z innymi częściami świata, nigdy nie należy całkowicie odrzucać takiej możliwości.
Dodaj komentarz