Najnowszy rozdział My Hero Academia, rozdział 421, był znaczącym momentem w mandze, ponieważ pokazał przybycie dodatkowych bohaterów i uczniów klasy 1-A na pole bitwy. Ta ostateczna bitwa przeciwko All For One oznacza początek ostatecznego łuku wojennego mangi, którego intensywność wzrasta z każdym kolejnym rozdziałem.
Pomimo tego, że najnowszy rozdział sugeruje, że mangaka, Kohei Horikoshi, może przyspieszyć kulminację ostatniej walki w szkodliwy sposób, może to ostatecznie zagrozić długo oczekiwanemu doskonałemu zakończeniu, na które fani z niecierpliwością czekali.
Decyzja Kohei Horikoshiego o przyspieszeniu zakończenia serii My Hero Academia wydaje się prawdopodobna po wydarzeniach z rozdziału 421.
W rozdziale 421 My Hero Academia ostateczna bitwa pomiędzy All For One i Deku przybrała zaskakujący obrót, ponieważ wielu przyjaciół i sojuszników Deku połączyło siły, aby pokonać Władcę Demonów i położyć kres tej epickiej walce.
Gdy z portali wyłonili się kolejni uczniowie i profesjonalni bohaterowie, którzy dołączyli do bitwy przeciwko All For One, ostateczne starcie było uderzająco podobne do kulminacyjnego punktu niezwykle popularnego filmu Marvela, Avengers: Koniec gry, w którym mnóstwo bohaterów zebrało się, by stawić czoła Thanosowi i jego potężną armię.
W miarę rozwoju mangi My Hero Academia staje się coraz bardziej oczywiste, że Kohei Horikoshi przygotowuje grunt pod ostateczne starcie pomiędzy stowarzyszeniem Hero a All For One. Wszyscy przedstawieni do tej pory Bohaterowie łączą siły, aby wesprzeć Deku w jego dążeniu do pokonania All For One i położenia kresu jego tyrańskim rządom.
Chociaż bycie świadkiem bitwy All For One przeciwko całemu Towarzystwu Bohaterów może być naprawdę niezapomnianym i wspaniałym momentem, należy pamiętać, że odbiera to szansę innym zasługującym na to postaciom zaprezentowania swoich umiejętności.
W istocie My Hero Academia śledzi podróż Deku i jego kolegów z klasy w UA High, którzy starają się zostać największymi bohaterami wszechczasów. Ponieważ zbliża się ostateczne starcie, dla czytelników jest jasne, że Deku i jego przyjaciele będą tymi, którzy pokonają TomurAFO i raz na zawsze położą kres jego rządom terroru.
W 421. rozdziale mangi koledzy z klasy Deku z UA High dołączyli do niego na polu bitwy, aby walczyć u jego boku. To sprawiło, że fani z niecierpliwością oczekiwali pokazania swojego potencjału jako kolejnego pokolenia bohaterów, gdy wspólnie pracowali nad pokonaniem All For One. Jednak zamiast oczekiwanych uczniów UA High, na polu bitwy pojawili się inni, już uznani i pozornie nieistotni bohaterowie.
Można argumentować, że aby położyć kres takiej katastrofie jak All For One, konieczne jest trzymanie wszystkich rąk na pokładzie, ale umniejsza to znaczenie nowszej generacji bohaterów, którzy pokonają głównego antagonistę serii. Dodatkowo, rozdział zapowiadał prawdopodobne ostateczne starcie pomiędzy Deku i Tomurą Shigaraki, podczas którego Deku dzierżył pełną moc One For All.
Chociaż takie podejście z pewnością może zaspokoić pragnienie Horikoshiego dotyczące momentu Avengers: Koniec gry, istnieje również sposób, aby to osiągnąć bez uszczerbku dla narracji. Jeśli Horikoshi poświęci czas na staranne budowanie i wykonanie ostatecznego punktu kulminacyjnego swojego arcydzieła, serial niewątpliwie zakończy się bardziej satysfakcjonującym zakończeniem niż to, do którego zdaje się zmierzać.
Aby uniknąć pośpiechu i przedwczesnego zakończenia epickiej ostatniej bitwy w serii, Horikoshi powinien zamiast tego priorytetowo potraktować umożliwienie Deku i jego przyjaciołom wspólnej pracy i zajęcia centralnego miejsca w pokonaniu All For One.
Odwracając uwagę od nieistotnych postaci i skupiając się na nowszym pokoleniu bohaterów, którzy zjednoczą swoje moce, aby pokonać Władcę Demonów, Horikoshi może być w stanie zapewnić doskonałe zakończenie swojego arcydzieła.
Dodaj komentarz