Jak „miękcy” Clippers przeszli od pretendentów do tytułu mistrzowskiego do niepewności co do play-offów

Zaledwie siedem tygodni temu Los Angeles Clippers byli rozstawionymi z numerem 1 Konferencji Zachodniej. Teraz trenerzy, kibice i eksperci nie mogą pojąć, dlaczego przegrywają mecze w tak imponujący sposób i spadają w rankingach.

Clippers przegrali trzy z pięciu ostatnich meczów. Wszystkie trzy porażki zakończyły się różnicą 14 lub więcej punktów. Od chwili dotarcia na szczyt Zachodu z wynikiem 34-15 6 lutego ich bilans wynosi 10-12.

Nie mogą zrzucać całej winy na Russella Westbrooka, który upadł ze złamaną lewą ręką , ponieważ stało się to prawie miesiąc później, 1 marca.

Los Angeles nie jest pozbawione elitarnych talentów, a ich główny trener Tyronn Lue jest jednym z najlepszych podrywaczy X i O w NBA . Więc co wydaje się być problemem?

Trener Lue uważa, że ​​jego zespół nie jest wystarczająco mocny. Po ich ostatniej poniedziałkowej porażce z Indiana Pacers 133:116 nazwał ich „miękkimi”.

1 lutego analityk ESPN NBA, Kendrick Perkins, uznał Clippers za najcięższą drużynę w lidze i umieścił ich na pierwszym miejscu w swoim rankingu „Big Perk’s Big List Championship Contenders” , pokazując, jak daleko upadli w krótkim czasie. .

Clippers stracili prawie sześć punktów w tabeli od stycznia do marca i znaleźli się w ogniu krytyki za grę w składach, w których występuje Ivica Zubac. Istnieje jednak więcej problemów.

Kibice Clippers tracą wiarę w swój zespół. Niektórzy uderzali w słabą obronę. Kilku innych uważa, że ​​34-punktowy występ LeBrona Jamesa w 21-punktowym zwycięstwie Los Angeles Lakers w czwartej kwarcie 28 lutego „zabił” ducha Clippers .

Być może mają coś wspólnego z tym ostatnim. Clippers pokonali tylko jedną drużynę powyżej. 500 punktów od porażki z Lakers i obecnie istnieje ryzyko, że zostaną wciągnięci do turnieju Play-In, a drużyna Dallas Mavericks zajmująca siódme miejsce zaledwie dwa mecze do tyłu.

Wyraźny kontrast w zwycięskim sukcesie zmienił szalone wsparcie fanów w graniczną panikę dotyczącą perspektyw na play-offy.

Co więcej, eksperyment Jamesa Hardena miał swoje przypływy i odpływy, ale nawet on nie był w stanie wypromować Los Angeles jako głównego rozgrywającego. Po porażce Pacers powiedział reporterom , że zespół ma wiele problemów do rozwiązania.

„Wszystko. Gdyby to była tylko jedna rzecz, zaufaj mi, moglibyśmy to wskazać, położyć na tym palec, pojechać tam i zrobić to, a wszystko by się zmieniło. Ale to splot wielu rzeczy” – Harden powiedział o swoich problemach.

Ostatecznie Clippers będą musieli wzmocnić się jako zespół w ostatniej fazie sezonu. Mają wystarczającą broń po obu stronach piłki, aby zapewnić skoordynowany przebieg finałów. Będzie to sprowadzać się do tego, jak niezawodni będą w kluczowych momentach, co prześladowało ich w erze Kawhiego Leonarda-Paula George’a.

Jeśli klikniesz link do produktu na tej stronie, możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *